Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz powiedział, że samorządowcy z regionu oczekują od rządu pomocy takiej, jaką otrzymały samorządy na Podhalu. „Nie godzimy się na gorsze traktowanie, dlaczego ci, którzy głosują na Andrzeja Dudę i PiS, otrzymali wsparcie, a my nie? Nie godzimy się na to, by była tylko rodzina Radia Maryja i ojciec dyrektor, my też mamy rodziny” – powiedział Grzymowicz.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz poinformował o oczekiwaniach warmińsko-mazurskich samorządowców podczas konferencji prasowej w Olsztynie zorganizowanej przez PO. W spotkaniu brał udział przewodniczący PO Borys Budka, który mówił, że zamiast niego Olsztyn powinien odwiedzić w sobotę „premier Morawiecki i wicepremier Gowin” i obaj powinni proponować samorządowcom i przedsiębiorcom wyjścia z sytuacji, w jakiej ci się znaleźli wskutek wprowadzonego regionalnie lockdownu.
„Rząd powinien ustalić jasne zasady funkcjonowania poszczególnych branż oparte na normach covidowych. Zamykanie i otwieranie branż, jakie się dzieje, odbywa się bez żadnej logiki i planu” – powiedział Budka, dodając, że przedsiębiorcy i samorządowcy najlepiej wiedzą, jak bezpiecznie funkcjonować w pandemicznej rzeczywistości. Tyle że nikt z nimi nie rozmawia.
Obecni na spotkaniu przedstawiciele branży turystycznej po raz kolejny powtórzyli, że ich obiekty są zamykane zaledwie po dwóch tygodniach działalności, że wyłożyli mnóstwo wysiłku i pieniędzy w uruchomienie hoteli po przerwie, kupili jedzenie, które teraz muszą wyrzucić.
„Rozporządzenie dotyczące lockdownu zostało opublikowane na kilka godzin przed północą, nie wiedzieliśmy, co nas czeka, jak mamy się przygotować, czy goście będą mogli dokończyć pobyty, czy nie” – mówiła Katarzyna Tkaczyk z hotelu Villa Palace w Olsztynie.
Prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz nie krył wzburzenia tym, że rząd nie zaproponował samorządom z regionu żadnego wsparcia.
„Chcielibyśmy wspomagać przedsiębiorców, zwalniając ich z lokalnych opłat, ale z czego my mamy się utrzymać? Oczekujemy od rządu wsparcia takiego, jakie otrzymały gminy na Podhalu” – mówił Grzymowicz i dodawał, że brak wsparcia gmin z Warmii i Mazur sprawia, że narastają kolejne podziały w społeczeństwie, że kraj dzieli się na Polskę A, B, „a może nawet i C”.
„Dlaczego wsparcie otrzymują te regiony, które głosują na Andrzeja Dudę i PiS? Dlaczego my nic nie dostajemy? My, nasi przedsiębiorcy, też mamy swoje rodziny, jest więcej rodzin niż tylko Radia Maryja i ojca dyrektora” – powiedział Grzymowicz.
Przewodniczący regionalnej PO poseł Jacek Protas kolejny raz wezwał rząd do podania kryteriów wprowadzenia lokalnego lockdownu i wsparcia finansowego przedsiębiorców i gmin z Warmii i Mazur.
Od soboty Warmińsko-Mazurskie, jako jedyny region w kraju, objęte jest lockdownem. Zamknięte są hotele, galerie handlowe, od poniedziałku klasy I-III wracają do nauki zdalnej. (PAP)
Autorka: Joanna Kiewisz-Wojciechowska