Sasin: wraz z powrotem Donalda Tuska wracają zmory przeszłości

Nasza Polska6 lipca, 20215 min

Zmory przeszłości wraz z powrotem Donalda Tuska wracają; nie ma przyzwolenia na spory w Zjednoczonej Prawicy, dzisiaj jest czas na jedność i pokazanie, że alternatywa dla rządów PiS, czyli powrót Tuska do władzy, jest czymś złym dla Polski i Polaków – uważa wicepremier Jacek Sasin.

W sobotę miał miejsce powrót byłego premiera, byłego szefa Rady Europejskiej i obecnego szefa Europejskiej Partii Ludowej (EPP) Donalda Tuska do polskiej polityki. Podczas posiedzenia Rady Krajowej PO nastąpiły zmiany w kierownictwie tego ugrupowania – Borys Budka zrezygnował z funkcji szefa partii, a w wyniku dalszych zmian obowiązki przewodniczącego partii przejął Donald Tusk.

Sasin ocenił we wtorek w TVP1, że Tusk nigdy całkowicie nie odszedł z krajowej polityki, gdyż od czasu do czasu komentował ją. Ale – dodał – polityka nie polega na tym, aby komentować to co się wydarzyło czy co się dzieje, ale aby przestawiać dobre rozwiązania dla Polaków. „Tych dobrych rozwiązań zupełnie brakuje, na razie mamy powrót do takiej mowy nienawiści, do tej polityki awantury politycznej, w której Donald Tusk rzeczywiście jest dobry” – powiedział Sasin.

„Dzisiaj te zmory przeszłości wraz z powrotem Donalda Tuska wracają” – dodał. W tym kontekście nawiązał do poniedziałkowych wydarzeń w Szczecinie, gdzie podczas wizyty Tuska doszło do kłótni i przepychanek między zwolennikami i przeciwnikami b. premiera. Sasin stwierdził, że niepokojące jest, że na takie sytuacje nie ma natychmiastowej reakcji Tuska i polityków PO. Podkreślił, że przemoc w życiu publicznym nie jest niczym naturalnym.

„W państwie demokratycznym nie ma na to zgody i tutaj Donald Tusk musi się od tego zdecydować odciąć, chyba że właśnie jego pomysłem na politykę jest przemoc na polskich ulicach” – powiedział.

Sasin zapewnił też, że PiS nie boi się powrotu Tuska. „My boimy się tylko negatywnej oceny naszych wyborców, w ogóle Polaków, bo chcemy, by jak najwięcej ludzi nas popierało. Nad tym będziemy przede wszystkim pracować, żeby tej negatywnej oceny uniknąć” – stwierdził.

Przyznał jednocześnie, że powrót Tuska może w pewnym sensie spowodować mobilizację wśród zwolenników PiS. „Odbieram wiele sygnałów od naszych zwolenników, że oczekują w tej chwili od polityków Zjednoczonej Prawicy jedności, takiego bardzo mocnego zaangażowania się w rozwiązywanie problemów Polaków” – powiedział.

„Na pewno nie ma dzisiaj oczekiwania i nie ma przyzwolenia na spory w ramach Zjednoczonej Prawicy. To jest myślę nauczka dla wszystkich, którzy w ostatnich miesiącach, tygodniach chcieli takie spory w obrębie Zjednoczonej Prawicy wzniecać. Dzisiaj jest czas na jedność, pracę i rozmowę z Polakami” – mówił.

„Pokazanie, że ta alternatywa, która się dzisiaj zarysowuje w stosunku do rządów PiS, czyli alternatywa powrotu Donalda Tuska do władzy jest czymś, co jest dla Polski i dla Polaków alternatywą bardzo złą” – powiedział Sasin. (PAP)

autor: Rafał Białkowski

Udostępnij:

Nasza Polska

Leave a Reply

Koszyk