W tym roku tradycyjna zbiórka na Ziemię Świętą odbędzie się w kościołach na całym świecie jak zwykle w Wielki Piątek. Kard. Leonardo Sandri, prefekt Kongregacji dla Kościołów Wschodnich, zachęcił do szczególnej hojności i przypomniał, że chrześcijanie żyjący na tych terenach cierpią nie tylko z powodu trwających wojen, ale zostali też mocno doświadczeni ograniczeniami wprowadzonymi z powodu pandemii.
W 2020 roku, z powodu pandemii, zbiórka na Ziemię Świętą została przeniesiona przez papieża Franciszka z Wielkiego Piątku na niedzielę 13 września, w przeddzień święta Podwyższenia Krzyża Świętego. W ubiegłym roku zebrano na ten cel ponad 9 mln 700 tys. dolarów. Koronawirus sprawił, że z nadzwyczajnych rezerw kryzysowych, jakie posiadała Kongregacja dla Kościołów Wschodnich, udało się wyasygnować dodatkowe 500 tys. dolarów na walkę z pandemią.
„Bez naszej pomocnej dłoni ich sytuacja będzie jeszcze gorsza i coraz trudniej będzie im się oprzeć pokusie emigracji z Bliskiego Wschodu” – napisał kard. Sandri w liście przed tegoroczną zbiórką. Przypomniał, że dzięki zbieranym rokrocznie środkom udaje się wesprzeć pracę duszpasterską, edukacyjną i medyczną Kościoła na tym terenie, a także stawić czoło najpilniejszym wyzwaniom socjalnym.
Kolekta na wsparcie chrześcijan w Ziemi Świętej została ustanowiona przez Pawła VI w 1974 r. adhortacją apostolską „Nobis in Animo”, która podkreślała uprzywilejowane miejsce Kościoła w Jerozolimie i objęcie go specjalną troską przez Stolicę Apostolską także w kwestii problemów religijnych, politycznych i społecznych. (vaticannews / BP KEP)