We wtorek 37 obywateli Iraku zdemolowało busa, którym mieli zostać wywiezieni z Polski. Funkcjonariusze SG przy wsparciu policji udaremnili ucieczkę migrantów – poinformowała PAP w środę rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska.
Na miejsce wezwano dodatkowe patrole oraz funkcjonariuszy policji z Bielska Podlaskiego. Służby udaremniły ucieczkę migrantów.
Organizator nielegalnego przekroczenia granicy pozostaje w dyspozycji Straży Granicznej. „Ze wstępnej oceny przebiegu zdarzenia wynika, że osoba ta dopuściła się przestępstwa z art. 264 par. 3 k.k. (organizowanie nielegalnej migracji), za co grozi nawet 8 lat pozbawienia wolności oraz przestępstwa z art. 160 par. 1 k.k. (narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu), za co grożą 3 lata pozbawienia wolności. Dalsze decyzje w przedmiocie postawienia zarzutów będzie podejmował prokurator w toku postępowania karnego” – przekazała PAP rzeczniczka.
Jak dodała, od początku roku na odcinku granicy z Białorusią funkcjonariusze SG zatrzymali 313 osób, które pomagały w nielegalnym przekraczaniu granicy. Dodatkowo na odcinku litewskim zatrzymano 44 osoby, które pomagały cudzoziemcom nielegalnie przekraczającym granicę wcześniej z Białorusi na Litwę i z Litwy do Polski.
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią – w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego – obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy wydanego na wniosek Rady Ministrów rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy. 30 września Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o 60 dni, dzień później opublikowano rozporządzenie prezydenta w tej sprawie.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała blisko 26 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, w tym 14,2 tys. w samym październiku. (PAP)
Autorka: Gabriela Bogaczyk