Domagamy się od rządu, aby uznał za persona non grata 48 ambasadorów, którzy podpisali się pod listem ws. LGBT – oświadczył poseł Konfederacji Dobromir Sośnierz. Poseł Krystian Kamiński przekonywał, że powinniśmy odrzucić „lewicowo-liberalną propagandę” i przemyśleć relacje z ambasadą USA.
„Wobec całkowitej bezradności władz Polski i braku jakiejkolwiek reakcji staje się to powoli stałą praktyką” – powiedział D. Sośnierz podczas czwartkowej konferencji prasowej w Sejmie. Ocenił, że Konwencja wiedeńska w art. 41 „wyraźnie zabrania ambasadorom wtrącania się w wewnętrzne sprawy kraju, w którym się znajdują”, a w tym przypadku – jak mówił – „ambasadorzy opowiadają się po jednej stronie sporu politycznego toczącego się w Polsce”.
„Jest to absolutnie niedopuszczalne z punktu widzenia protokołu dyplomatycznego, i w związku z tym domagamy się, aby polski rząd uznał wszystkich tych ambasadorów, którzy podpisali się pod tym listem, za persona non grata w Polsce, za osoby, które jawnie wykorzystują misję dyplomatyczną do ingerowania w wewnętrzne sprawy Polski”.
Polityk Partii KORWiN dodał, że „jeżeli rząd polski takiego kroku się boi, to chociaż może niech polskie ambasady w tych wszystkich krajach wystosują do nich odezwę, że +Polska domaga się, aby one u siebie zaprzestały promocji dewiacji seksualnych+, albo +zabijania nienarodzonych (dzieci)”.
Z kolei poseł Kamiński przekonywał, że Stany Zjednoczone „niestety mają w zwyczaju traktować nas, jak państwo kolonialne”. „Chcą nam narzucić, chcą zmienić nasze zasady społeczne, w zamian już nawet nic nam nie proponując, nic nie obiecując” – powiedział.
Polityk Ruchu Narodowego zwrócił uwagę na odstąpienie przez administrację amerykańską od sankcji nałożonych na firmę budującą gazociąg Nord Stream 2, co w jego ocenie tylko potwierdza, że USA traktują Polskę, „jak zwykłą kolonię”. „Czy powinniśmy się na to zgadzać? Oczywiście, że nie. Powinniśmy odrzucić tę lewicowo-liberalną propagandę i przemyśleć nasze zachowanie wobec między innymi ambasady Stanów Zjednoczonych” – przekonywał Krystian Kamiński.
W tym roku dyplomaci w liście podkreślili, że „aby bronić społeczności wymagających ochrony przed słownymi i fizycznymi atakami oraz mową nienawiści, musimy wspólnie pracować na rzecz niedyskryminacji, tolerancji i wzajemnej akceptacji”.
Sygnatariusze wyrazili uznanie dla starań podejmowanych w tej dziedzinie w różnych miastach Polski oraz dla „pracy społeczności LGBTI i innych społeczności w Polsce i na całym świecie, jak również dla pracy wszystkich ludzi, których celem jest zapewnienie przestrzegania praw osób LGBTI oraz innych osób stojących przed podobnymi wyzwaniami, a także zapobieganie dyskryminacji, w szczególności tej motywowanej orientacją seksualną czy tożsamością płciową”.
Podobne listy ambasadorów są publikowane w Polsce od 2012 roku.
W tym roku sporządzanie listu z okazji Międzynarodowego Dnia Przeciw Homofobii, Bifobii i Transfobii – koordynowała Ambasada Królestwa Danii w Polsce.
Pod listem otwartym podpisali się ambasadorowie: Argentyny, Australii, Austrii, Chile, Chorwacji, Cypru, Czarnogóry, Czech, Ekwadoru, Estonii, Finlandii, Francji, Grecji, Hiszpanii, Holandii, Irlandii, Islandii, Izraela, Kanady, Litwy, Luksemburga, Łotwy, Macedonii Północnej, Malty, Niemiec, Norwegii, Nowej Zelandii, Portugalii, San Marino, Serbii, Słowenii, Szwajcarii, Szwecji, Ukrainy, Wenezueli, Wielkiej Brytanii, Włoch, a także Przedstawiciel Generalny Rządu Flandrii i Administrator Generalnej Wallonie-Bruxelles International.
Wśród sygnatariuszy listu są też: Szef Biura Kontaktowego Parlamentu Europejskiego w Polsce, reprezentanci Przedstawicielstwa Komisji Europejskiej i Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Uchodźców w Polsce, Dyrektor Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE, Dyrektor Biura Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji oraz Sekretarz Generalnego Wspólnoty Demokracji, a także, jako członkowie trójki koordynatorów, ambasady Belgii, Danii i Stanów Zjednoczonych Ameryki.
W przyszłym roku rolę koordynatora zbierania podpisów pod podobnym listem przejmie Ambasada USA.
17 maja to Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii. Dzień ten upamiętnia usunięcie przez WHO homoseksualizmu z listy chorób w 1990 roku. (PAP)
Autor: Mieczysław Rudy