Nie ma innego scenariusza niż porozumienie opozycji; wiadomo, że ono i tak będzie konieczne, bo obecnie nie ma możliwości, żeby mogła rządzić jedna partia opozycyjna, w związku z tym w moim odczuciu lepiej rozmawiać już teraz – powiedział wiceszef PO, prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
„Ja jestem przekonany, że nie ma innego scenariusza niż porozumienie opozycji, bo przecież wszyscy wiedzą, że nie ma takiej możliwości, żeby jedna partia opozycyjna mogła rządzić” – powiedział polityk. „Wiadomo, że i tak będzie konieczne porozumienie, wiadomo, że i tak będzie konieczny koalicyjny rząd, w związku z tym w moim odczuciu lepiej rozmawiać już teraz – zwłaszcza, że tych programowych różnic nie jest aż tak dużo” – dodał.
Pytany, czy wyobraża sobie rozmowy z liderem Polski 2050 Szymonem Hołownią, Trzaskowski odparł, że „oczywiście wyobraża sobie” porozumienie z tym ugrupowaniem, choć nie sprzyja temu „podkupywanie posłów”. Jak podkreślił, takie praktyki „zawsze budzą mnóstwo kontrowersji”. Jego zdaniem oczekiwania były takie, że „nowa partia opozycyjna będzie szukać nowych liderów oraz rozszerzenia elektoratu”. „A nie, że przede wszystkim będzie skupiać się na tym, żeby podbierać posłów czy posłanki z innych partii opozycyjnych” – wskazał.
Podkreślił, że mimo wszystko jest przekonany, że Hołownia jest „poważnym politykiem” i porozumienie będzie możliwe.
W rozmowie padło też pytanie o aktywizację powołanego przez Trzaskowskiego ruchu „Wspólna Polska”. „Ja od samego początku mówiłem, że działania ruchu w tej pierwszej fazie mają skoncentrować się przede wszystkim na konsolidacji oraz współpracy samorządów. Koncentrowaliśmy się również na kwestiach epidemii, bo wydawaliśmy wspólne stanowiska a propos epidemii, obostrzeń, szczepionek” – mówił polityk.
Trzaskowski dodał, że gdy epidemia zelżeje, ruch będzie gotowy do kolejnych działań. „I takie działania będziemy oczywiście w przeciągu kolejnych miesięcy podejmować” – zapowiedział. (PAP)
autorka: Sonia Otfinowska