Dlaczego nie wolno mówić o iwermektynie?

Karol Kwiatkowski20 sierpnia, 202127 min

Wiadomość o pokonaniu przez Indie koronawirusa bez użycia szczepionek powinna być powszechnie dostępna. Gdy spojrzy się na wykresy, nikt nie może temu zaprzeczyć, że Indie pokonały COVID-19. Z jakiegoś powodu jednak nie wolno o tym mówić.

Jeszcze kilka miesięcy temu, na początku maja, gdy w Indiach występował galopujący wzrost infekcji, informacje o tym były dostępne we wszystkich mediach. Co dzień podawane były liczby nowych infekcji, przypadków śmiertelnych itd. Pewnego dnia informacje ucichły. Dlaczego? Bo zaczęto stosować tani i znany od wielu lat lek przeciwpasożytniczy, jakim jest iwermektyna.

Iwermektyna jest stosowana w leczeniu pasożytów u ludzi i zwierząt od czasu jej opracowania w późnych latach 60-tych, jednak w ostatnich latach niektóre badania wykazały, że ma ona właściwości antywirusowe.

Pamiętacie te liczby? Ponad 400 tys. zachorowań dziennie, ponad 4 tys. przypadków śmiertelnych itd. Gwoli pokazania kontekstu należy przytoczyć dane dotyczące populacji Indii. Niewielu Polaków zdaje sobie sprawę, że w Indiach mieszka ponad miliard ludzi, a dokładnie 1,366 miliarda. Dla porównania w Chinach, najludniejszym państwie świata, mieszka 1,398 miliarda ludzi.

400 tys. zachorowań dziennie może robić wrażenie i właśnie podawanie tej liczby to miało na celu. Spójrzmy na to od strony statystycznej. 400 tys. z 1,366 miliarda to 0,029%. Już nie wygląda tak strasznie? Ale nie to jest celem tego artykuły, choć jest to istotne ze strony propagandy kowidowej, jaka nas zalewa co dzień.

Pewnego dnia informacje z Indii przestały być podawane przez media mainstreamowe. Dlaczego? Ano, dlatego, że zaczęto podawać chorym leczniczo i zdrowym osobom profilaktycznie tani lek, iwermektynę. Nie szczepionki za miliardy, ale tani lek.

Dlaczego media milczą? Dlaczego WHO nie chce tego leku upowszechnić na całym świecie? Dlaczego w Polsce ten lek nie jest dostępny?

Dane z Indii pokazują, że iwermektyna jest skuteczna, o wiele bardziej niż szczepionki. Nie tylko zapobiega śmierci, ale także nowym infekcjom, oraz jest skuteczna przeciwko wariantowi Delta.

Na początku maja, kiedy liczba zakażeń zaczęła wzrastać w zastraszającym tempie, rządy prowincji podjęły decyzje o podawaniu iwermektyny i pięć tygodni później pandemia została wygaszona.

Japońscy naukowcy poddali metaanalizie wyniki 42 badań klinicznych na całym świecie i stwierdzili, że iwermektyna jest skuteczna w leczeniu i zapobieganiu COVID-19. Artykuł na ten temat ukazał się już w marcu w The Japanese Journal Of Antibiotics.

Potwierdzenie skuteczności iwermektyny na pandemię COVID-19 przy współpracy naukowców z całego świata i wprowadzenie jej klinicznego zastosowania na skalę globalną może okazać się bardzo korzystne dla ludzkości. Może nawet okazać się porównywalne z korzyściami, jakie przyniosło odkrycie penicyliny – podobno jednym z największych odkryć XX wieku. Wypada dodać się jeszcze jedno zastosowanie iwermektyny, która została opisana przez naukowców jako „cudowny” lek w leczeniu COVID-19. Historia dowiodła, że ​​istnienie takich związków pochodzących z produktów naturalnych o tak różnorodnych skutkach jest niezmiernie rzadkie.

Europejska Agencja Leków i WHO odradza stosowanie iwermektyny

EMA odradza stosowanie iwermektyny w zapobieganiu lub leczeniu COVID-19 poza randomizowanymi badaniami klinicznymi. EMA przeanalizowała najnowsze dowody dotyczące stosowania iwermektyny w zapobieganiu i leczeniu COVID-19 i stwierdziła, że dostępne dane nie potwierdzają jej stosowania w przypadku COVID-19 poza dobrze zaprojektowanymi badaniami klinicznymi.

W UE tabletki iwermektyny są zatwierdzone do leczenia niektórych inwazji pasożytniczych robaków, podczas gdy preparaty iwermektyny są zatwierdzone do leczenia chorób skóry, takich jak trądzik różowaty. Iwermektyna jest również dopuszczona do użytku weterynaryjnego dla szerokiej gamy gatunków zwierząt pasożytów wewnętrznych i zewnętrznych.

Według Światowej Organizacji Zdrowia aktualne dowody dotyczące stosowania iwermektyny w leczeniu pacjentów z COVID-19 nie są rozstrzygające. Do czasu uzyskania większej ilości danych WHO zaleca, aby lek był stosowany wyłącznie w ramach badań klinicznych.

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

2 comments

  • Lolek

    20 sierpnia, 2021 at 3:15 pm

    Eliksir jest dopuszczony warunkowo i jednym z tych warunków jest brak skutecznego leku. Gdyby wprowadzono inwermektynę lub inny lek, musieliby wycofać eliksiry. Tyle w temacie.

  • Lolek

    20 sierpnia, 2021 at 3:16 pm

    Eliksir jest dopuszczony warunkowo i jednym z tych warunków jest brak skutecznego leku.
    Gdyby wprowadzono inwermektynę lub inny lek, musieliby wycofać eliksiry. Tyle w temacie.

Leave a Reply

Koszyk