Platforma Obywatelska nie chce ujawnić programu

Karol Kwiatkowski12 stycznia, 20236 min

Program Platformy przedstawimy podczas kampanii wyborczej – mówiła w czwartek w RMF FM Małgorzata Kidawa-Błońska. W podobnym tonie wypowiedziała się również w środę Izabela Leszczyna. Obie są członkami Platformy Obywatelskiej

Program największej partii opozycyjnej od dawna owiany jest tajemnicą. Politycy najczęściej zbywają pytania o niego i mówią, iż przedstawią go w kampanii wyborczej. Wielu z Polaków na pewno zastanawia się, co ma do zaoferowania wyborcom Platforma Obywatelska oprócz bycia antyPiSem.

PO jest w opozycji ponad siedem lat i powinna mieć wypracowane coś więcej niż tylko slogan „musimy odsunąć PiS od władzy”. Do tego dochodzą notoryczne kłamstwa czołowych przedstawicieli tej partii, że podnosili pensje nauczycieli – Kidawa-Błońska, że nie podwyższyli wieku emerytalnego – Grzegorz Schetyna, baterie Patriot nie mogą stacjonować na Ukrainie – m.in. Tomasz Siemonia i wielu innych itd.

„Przewodniczący PO Donald Tusk to synonim fake news. Kolejny raz udostępnia w sieci niesprawdzone informacje i mówi o rachunku z gdańskiej pizzerii za gaz na kwotę 72 tys. zł. PGNiG reaguje, okazuje się, że to rachunek za okres 2 lat” – napisał w mediach społecznościowych premier Mateusz Morawiecki.

Trudno się nie zgodzić z tą opinią polskiego premiera. Wszyscy pamiętamy zapowiedzi Tuska, że chleb będzie po 30 zł, a węgla nie będzie. To tylko drobny wycinek z historii kłamstw i manipulacji „hejtera z Brukseli” jak nazywają Tuska internauci.

Wracając do programu Platformy Obywatelskiej, należy się zastanowić, co takiego ukrywają politycy tej partii. Czy ich programem będzie to, co niedawno powiedział ich doradca ekonomiczny Bogusław Grabowski?

Dr Bogusław Grabowski, były członek Rady Polityki Pieniężnej, wywołał lawinę komentarzy tezami, które wygłosił w studiu Radia Zet. Gość Bogdana Rymanowskiego odniósł się do wielu ważnych dla Polaków kwestii, takich jak programy socjalne czy przyjęcie euro. Grabowski stwierdził m.in., że trzeba ograniczyć 500 plus dla najbogatszych. Dodał, że Polacy, którzy nie chcą euro, „nie wiedzą, o czym mówią”, a 13. i 14. emerytury trzeba wycofać jako „bezproduktywne programy socjalne” oraz że trzeba sprywatyzować wszystkie państwowe spółki, w tym kluczowe ze względu bezpieczeńtwa firmy energetyczne, paliwowe i transportowe. Były członek Rady Polityki Pieniężnej i Rady Gospodarczej przy premierze Donaldzie Tusku uważa, że należało nie dopuścić do fuzji Lotosu oraz PKN Orlen.

Tusk odciął się od Grabowskiego mówiąc, że „Poglądy pana Grabowskiego są jego prywatnymi poglądami. Nie widzę powodów, by komentować wypowiedzi różnych ekonomistów, bo są jego prywatnymi poglądami”.
Nadal jednak nikt z prominentnych polityków PO programu nie chce ujawnić. Nie mają go, czy jest tak kuriozalny, że boją się go pokazać i realizować go będą, ze stratą dla Polaków, dopiero po ewentualnych wygranych wyborach.

Nie można zapomnieć, że Tusk nie dotrzymuje swoich obietnic wyborczych, wręcz robi coś przeciwnego. Więc obojętnie co ogłosi, będzie mieli do czynienie z paradoksem kłamcy.

Pewien człowiek twierdzi: „ja teraz kłamię”. Jeśli zadamy sobie pytanie, czy jest on kłamcą czy też twierdzi prawdę dojdziemy niechybnie do sprzeczności. Jeśli kłamie, to stwierdzając „ja teraz kłamię” wypowiada prawdę, a więc nie jest kłamcą. Jeśli natomiast twierdzi prawdę, to znaczy, że kłamie, bo to oznacza wypowiadane przez niego zdanie.

Wniosek jest jeden Tuskowi i jego politycznemu zapleczu nie można wierzyć. Kłamstwo mają we krwi i kłamią bez skrępowania, nawet w takich kwestiach, jak podniesienie wieku emerytalnego, o których wszyscy dobrze pamiętamy.

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk