Grupa osób sceptycznych wobec Narodowego Programu Szczepień jest coraz większa. Immunolog i ekspert w dziedzinie zdrowia publicznego, dr Paweł Grzesiowski uważa, że „zwalczenie strachu w społeczeństwie” przed szczepieniami jest możliwe „dzięki słuchaniu naukowców”.
Na kilka tygodni przed planowanym rozpoczęciem masowego wszczepiania Polaków dr Paweł Grzesiowski wypowiedział się na temat szczepionki przeciwko COVID-19. Część obaw Polaków dotyczy szybkiego okresu, w jakim została ona opracowana i przekazana do użytku.
– Pierwsze prace nad tą szczepionką rozpoczęły się po SARS 1 w 2003/2004 roku. Z tego czasu pochodzą pierwsze publikacje o tym, że wykorzystuje się RNA wirusa do szczepienia. Rzeczywiście, zawieszono prace nad tą szczepionką na kilka lat, bo nie było SARS. Potem pojawił się MERS w 2012 roku i temat wrócił do laboratoriów – powiedział Grzesiowski w programie „Newsroom”.
Następnie dr Grzesiowski zaprzeczył obawom osób sceptycznych wobec szczepień, że szczepionka przeciwko COVID-19 po kilku latach miałaby dawać niepożądane skutki uboczne NOP.
– To jest absolutnie niespotykane w medycynie. Chyba, że jest to arszenik, trucizna, to wtedy efekty mogą być po wielu latach – wyjaśnił.
Źródło: Gazeta.pl
4 comments
jakub
23 stycznia, 2021 at 9:04 pm
prorok czy co??? nawet producent tego nie wie i prosi o zwolnienie z odpowiedzialności, ale Pan Grzesiowski wie, że nie da skutków ubocznych. Nadgorliwość gorsza od faszyzmu. Kto mu to każe mówić?
degg
24 stycznia, 2021 at 11:27 am
Szczepionka może wywoływać skutki uboczne krótko po szczepieniu lub długo falowe np po roku. Poczytajcie ile ludzi umiera po szczepieniu. Zamiast szczepionek lepiej kupcie sobie D3,K2,A,E, cynk, selen i wit C i będzie chorobie lub lepiej brać przez cały rok zapobiegać niż chorować.
zdzicho
24 stycznia, 2021 at 1:53 pm
Stary, sprawdzony sposób uprawiania nauki – „na czuja”. Podobnie rozdawane są doktoraty…
Marcin
25 stycznia, 2021 at 12:11 pm
Grzesiowski uważa, że „zwalczenie strachu w społeczeństwie” przed szczepieniami jest możliwe „dzięki słuchaniu naukowców”.
Naukowców?
Naukowców to się odsuwa od mediów.
Pozostają tylko Horbany Simony Sutkowski Gut i w/w.Grzesiowski
Propagandziści covidowi.
Pompowani kasą koncernów .
Sprzedajne szuje.