Morawiecki podkreślił, że „konsekwencje COVID-19, konsekwencje tej epidemii nie tylko zostaną z nami na rok 2022”. „Ale jestem przekonany, że konsekwencje zostaną na dłużej i te konsekwencje mają charakter w dużym stopniu związany z medycyną, ze służbą zdrowia, ale przecież dalece nie tylko. One mają ogromny wpływ na edukację, na funkcjonowanie gospodarki, na sprawy społeczne, na psychikę dzieci, młodzieży i dorosłych” – zwracał uwagę premier.
Mówił, że to są tematy, które będą miały charakter priorytetowy. „I stąd też poszerzenie kompetencyjne całej Rady ds. COVID-19 na sugestię pana przewodniczącego prof. Andrzej Horbana, ministra Adam Niedzielskiego, ministra Waldemara Kraski” – mówił Morawiecki.
Podkreślił, że sytuacja jest wyjątkowa. „Jesteśmy poddawani różnego rodzaju presjom społecznym, publicznym tych, którzy z jednej lub z drugiej strony mają taki a nie inny pogląd na to, czy należy akurat właśnie luzować różnego rodzaju rygory, obostrzenia, czy należy może postępować inaczej” – zaznaczył premier.
Mówił, że rzeczywiście w „pewnym konflikcie stoją ze sobą z jednej strony racje medyczne, racje służby zdrowia, które mają wspólny mianownik pod nazwą prawda (…) i po drugiej stronie z kolei oczekiwania, które mają wspólny mianownik o charakterze, czy pod nazwą wolność”.
Wyjaśnił, że w tym drugim aspekcie „ludzie uważają, że mogą po prostu robić to, co uważają za właściwe”.
Morawiecki zaznaczył, że pojednanie tych dwóch wartości przyświecało rządowi od dwóch lat walki z epidemią. (PAP)
Autor: Karol Kostrzewa
One comment
Dorota
9 lutego, 2022 at 11:02 am
Dlaczego brane są pod uwagę sugestie panów prof. Andrzej Horbana, ministra Adam Niedzielskiego, ministra Waldemara Kraski” ? Konflikt interesów członków pierwszej rady medycznej został już udowodniony a konsekwencji nie widać. Bardzo nieładnie, że powoływana jest rada wedle upodobań premiera. Chciałabym zobaczyć w tej radzie niezależnych lekarzy: dr Martykę, Dr Hałata, Dorotę Sienkiewicz, Bodnara, Witczaka, itd.