Prezydent Portugalii Marcelo Rebelo de Sousa ogłosił w czwartek wieczorem rozwiązanie jednoizbowego parlamentu, Zgromadzenia Republiki. Ustalił też datę przedterminowych wyborów na 30 stycznia 2022 r.
W wieczornym wystąpieniu transmitowanym przez radio i telewizję Rebelo de Sousa przypomniał, że 27 października parlament odrzucił rządowy projekt budżetu, co przyczyniło się do konieczności “znalezienia innej drogi dla kraju”.
Przypomniał, że brak poparcia izby sprawił, że po raz pierwszy w 47-letniej historii portugalskiej demokracji parlament odrzucił rządowy projekt budżetu.
“Nastąpiło to w decydującym momencie dla całego świata” – oświadczył szef państwa, zapewniając, że przedterminowe wybory to sposób na zażegnanie kryzysu politycznego w Portugalii.
Przyznał, że zdecydował się rozwiązać parlament, gdyż nie wierzył już w projekt nowego budżetu mniejszościowego gabinetu Antonia Costy. Zastrzegł, że “Portugalia potrzebuje dobrej ustawy budżetowej tak szybko, jak to tylko możliwe”.
“Wierzę w ducha demokratycznego Portugalczyków” – powiedział na koniec wystąpienia Rebelo de Sousa, wyrażając przekonanie, że najbliższe wybory pozwolą wyłonić rząd większościowy.
Z Lizbony Marcin Zatyka (PAP)