Komisja sejmowa i… telefony komórkowe. Czyli leczyć można, popierać kandydatów nie można

Przez telefon można wziąć kredyt na całe życie, można załatwić mnóstwo spraw, ba – można leczyć ludzi, ale nie można udzielić poparcia kandydatom w wyborach samorządowych.

Państwowa Komisja Wyborcza zgłasza regularnie mnóstwo zastrzeżeń do procedury zbierania podpisów poparcia, regularnie zdarzają się fałszerstwa i martwe dusze na składanych listach. Pojawiła się więc petycja, by można było złożyć swoje poparcie za pośrednictwem telefonu, przez SMS.

Pomysłem zajęła się sejmowa Komisja do Spraw Petycji. Warto zobaczyć, z jakim zainteresowaniem spotkała się ta koncepcja.