Pandemia koronawirusa i szczepienia, jednolity rynek, polityka przemysłowa, a także relacje UE z Turcją, Rosją i USA będą tematami rozpoczynającego się w czwartek dwudniowego posiedzenia Rady Europejskiej, w którym weźmie udział premier Mateusz Morawiecki.
Szczyt UE miał odbyć się w Brukseli z bezpośrednim udziałem wszystkich unijnych liderów. Ostatecznie z uwagi na narastającą trzecią falę pandemii koronawirusa, szczyt odbędzie się w formie wideokonferencji. Rozmowy rozpoczną się w czwartek o godz. 13, potrwają dwa dni i weźmie w nich udział również prezydent Stanów Zjednoczonych Joe Biden.
Przywódcy UE będą rozmawiać m.in. o pandemii koronawirusa, w tym trwającym w krajach członkowskim procesie szczepień oraz projekcie certyfikatów, które miałyby umożliwiać podróżowanie zaszczepionych obywateli i ozdrowieńców.
Szef Rady Europejskiej Charles Michel w liście skierowanym do szefów rządów i państw członkowskich zapewnił, że głównym priorytetem Wspólnoty jest przyspieszenie kampanii szczepień w całej UE. Jak dodał, należy zintensyfikować prace nad zwiększeniem produkcji szczepionek, zwiększeniem ich dostaw.
Według ministra ds. UE Konrada Szymańskiego należy spodziewać się „ożywionej dyskusji w zakresie niskiego tempa dostaw szczepionek”. Minister akcentował w tym kontekście konieczność „europeizacji” strategicznych obszarów produkcji w UE, w tym produkcji farmaceutycznej.
W podobnym tonie wypowiadał się premier Mateusz Morawiecki po spotkaniu z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem. Obaj przywódcy podczas rozmów w Paryżu w ubiegłym tygodniu podkreślali potrzebę odbudowania sektora produkcji farmaceutycznej na Starym Kontynencie. Premier zaznaczył, że projekt Cyfrowego Zielonego Certyfikatu dotyczący możliwości swobodnego przemieszczania się w UE nie powinien naruszać swobód traktatowych.
Również Szymański ocenił, że wszelkie działania dotyczące certyfikatu mają sens, jeśli ułatwią przemieszczanie się obywateli UE, a nie będą prowadzić do „żadnych form dyskryminacji”. Dodał, że polski rząd widzi sens we wzajemnych uznawaniu przez państwa UE dokumentów poświadczających fakt szczepienia lub przebytej choroby, lub negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa.
Rzecznik rządu Piotr Müller w środowym komunikacie podkreślił, że Polska za priorytet uznaje przyspieszenie autoryzacji, produkcji i dystrybucji szczepionek oraz popiera dodatkowe wysiłki KE, aby współpracować z przemysłem w celu zwiększenia produkcji szczepionek i dostosowania ich do nowych wariantów.
„W zakresie mechanizmu wzajemnego uznawania szczepień i testów dla Polski istotna jest przejrzystość systemu i brak dyskryminacji obywateli UE. Mechanizmy te powinny ułatwiać podróże w czasie pandemii, a nie wprowadzać dodatkowe ograniczenia” – dodał rzecznik rządu.
Wśród tematów rozmów mają pojawić się także jednolity rynek, polityka przemysłowa i cyfrowa oraz kwestie gospodarcze.
Charles Michel w środowym liście zwrócił uwagę na rolę jednolitego rynku i zapewnił o wzmocnieniu ambicji UE w dziedzinie cyfrowej. Według Centrum Informacyjnego Rządu unijni liderzy mają przyjąć konkluzjach szczytu m.in. odniesienie do tzw. kompasu cyfrowego, który określa cyfrowe ambicje UE do 2030 r. oraz do roli rynku pracy w transformacji ekologicznej i cyfrowej.
Według rzecznik rządu Polska opowiada się za eliminowaniem barier wprowadzonych w związku z COVID-19 i tych sprzed pandemii w odniesieniu do jednolitego rynku. Müller przypomniał także o liście przywódców ośmiu państw, w tym Polski, dotyczącym strategicznego kierunku transformacji cyfrowej.
„Istotna jest suwerenność cyfrowa – zachowanie równowagi między rozwijaniem własnych zdolności UE a otwartością na współpracę z państwami trzecimi i inwestycje zagraniczne, a także wzmacnianie pozycji MŚP prowadzących działalność za pośrednictwem platform internetowych” – czytamy w komunikacie.
„W sprawie opodatkowania gospodarki cyfrowej celem dla Polski jest wypracowanie rozwiązania dot. opodatkowania gospodarki cyfrowej na poziomie OECD, a w wypadku braku konsensu – na poziomie unijnym” – dodał Müller.
Istotnym elementem agendy szczytu mają być także relacje UE z Turcją oraz Rosją. Michel odnosząc się do sytuacji we wschodniej części Morza Śródziemnego oraz konfliktu turecko-greckiego zasugerował możliwość „stopniowego, warunkowego i odwracalnego zwiększenia zaangażowania” w stosunkach z Turcją.
Szymański podkreślał w ubiegłym tygodniu poparcie Polski dla ożywienia relacji UE-Turcja pod warunkiem poszanowania przez Ankarę suwerenności państw członkowskich. Dodał, że UE powinna zachować gotowość do prowadzenia polityki sankcyjnej na Turcję, jeśli ta powróci do „prowokacyjnych działań” w tej części Europy.
Również Müller akcentował w komunikacie, że według Polski spory we wschodniej części Morza Śródziemnego wymagają trwałego rozwiązania politycznego, opartego na zasadach prawa międzynarodowego i dialogu.
Relacje z Rosją mają być omówione w ramach wstępnej debaty przed „bardziej strategicznymi” rozmowami zaplanowanymi podczas kolejnego szczytu UE.
„W sprawach międzynarodowych chcemy bronić naszych interesów, stać na straży naszych wartości i aktywnie przyczyniać się do kształtowania globalnej przyszłości. Nasza jedność jest warunkiem wstępnym wywierania naszego wpływu” – oświadczył szef RE w środowym liście.
Szymański podkreślił podczas posiedzenia sejmowej komisji ds. UE w ubiegłym tygodniu konieczność utrzymania jedności w polityce wobec Rosji i akcentował, że jakakolwiek zmiana polityki wobec Moskwy musi być oparta o przestrzeganie porozumień mińskich dotyczących integralności terytorialnej Ukrainy i poszanowania praw człowieka.
Minister przestrzegał przed redukowaniem relacji z Rosją wyłącznie do spraw bezpośrednich. „Rada Europejska w naszym przekonaniu powinna potwierdzić swoje poparcie dla integralności terytorialnej Ukrainy. W centrum tej strategii, polityki unijnej, po tym, co się stało w ostatnich miesiącach powinny być zagadnienia praw człowieka, komunikacja strategiczna i walką z dezinformacją” – mówił minister ds. UE, nawiązując do zatrzymania i osadzenia w łagrze opozycjonisty Aleksieja Nawalnego.
Dwudniowy szczyt zakończy spotkanie krajów strefy euro, w którym wezmą udział również przedstawiciele państw spoza strefy euro. Rozmowy mają dotyczyć m.in. wzmocnienia międzynarodowej roli waluty euro. (PAP)
autor: Mateusz Roszak