Jako „dobrą, ciekawą, bez ładunku emocji” określił poseł PO Czesław Mroczek środową dyskusję zarządu Platformy nad stanowiskiem dotyczącym aborcji. Obecnie trwa przerwa w obradach zarządu, które mają zostać wznowione wieczorem.
„Nie ma jeszcze decyzji, pracujemy. Dyskusja jest dobra, ciekawa. Jeszcze nie wszyscy się wypowiedzieli, więc mamy przerwę” – powiedział PAP poseł Czesław Mroczek, jeden z partyjnych konserwatystów.
Jak dodał, w posiedzeniu „nie ma ładunku emocji”. „Wszystko idzie spokojnie” – zaznaczył Mroczek.
Według niego przerwa w obradach spowodowana jest koniecznością wypełnienia obowiązków służbowych przez część członków zarządu.
Zarząd PO zebrał się w siedzibie partii w Warszawie; część jego członków uczestniczy w obradach zdalnie.
Podczas środowego posiedzenia – jak wynika z informacji PAP – zaprezentowany został projekt stanowiska, który przygotował zespół pod kierownictwem wicemarszałek Sejmu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Zespół rekomenduje w nim prawo do aborcji do 12. tygodnia, jednak po wyczerpaniu szeregu procedur, m.in. rozmowy z lekarzem i z psychologiem.
W pakiecie znalazły się ponadto postulaty dotyczące wszechstronnej pomocy dla matek oraz edukacji seksualnej, refundacji in vitro i antykoncepcji oraz dostępności tabletki „dzień po” bez recepty.
Liberalizacji prawa do aborcji sprzeciwia się tzw. konserwatywne skrzydło PO, które przygotowało własne stanowisko dotyczące aborcji. Nie zgodziło się w nim na koncepcje zmierzające do zapewnienia „aborcji na życzenie”, podkreślając zalety tzw. kompromisu aborcyjnego z 1993 r., który przestał obowiązywać po opublikowaniu październikowego wyroku TK. Trybunał Konstytucyjny za niezgodny z ustawą zasadniczą uznał przesłankę, która pozwalała na przerywanie ciąży ze względu na ciężkie i nieodwracalne uszkodzenie płodu.
Zgodnie z obowiązującą od 1993 r. Ustawą o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego oraz warunkach dopuszczalności przerywania ciąży aborcja jest obecnie dostępna w dwóch przypadkach – gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety oraz gdy powstała w wyniku czynu zabronionego (np. gwałtu lub kazirodztwa). (PAP)
autor: Marta Rawicz