Policjanci oraz przedstawiciele sanepidu interweniowali na jednej ze stacji narciarskich w powiecie zawierciańskim, która działała mimo obowiązujących obostrzeń; ze stoku korzystało kilkunastu narciarzy – podała we wtorek komenda w Zawierciu.
W związku z popełnionym przez właściciela stacji narciarskiej wykroczeniem zostanie skierowany wniosek o ukaranie do sądu – zapowiadają policjanci.
Jak podała policja, interwencja policjantów z Zawiercia i Ogrodzieńca wraz z przedstawicielkami Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej miała miejsce w poniedziałek.
„Pomimo obowiązujący obostrzeń, stok został otwarty. Podczas kontroli korzystało z niego kilkanaście osób” – poinformowała komenda w Zawierciu, publikując zdjęcia z interwencji, na których widać narciarzy korzystających ze stoku i orczyka.
Policjanci przypominają, że zgodnie z obowiązującymi przepisami, stoki mogą być udostępniane wyłącznie sportowcom zawodowym. Nie mogą z nich korzystać amatorzy. Służby sanitarne w przypadku rażących naruszeń reżimu sanitarnego mogą wydać decyzję administracyjną nakładającą na podmiot, który nie przestrzega obostrzeń karę w wysokości do 30 tys. zł – dodali policjanci.(PAP)
autor: Krzysztof Konopka