Nie będzie już upominania, tylko będą kary za brak maseczek w sklepach

Paweł Skutecki1 października, 202013 min

Będą większe kontrole obowiązku zakrywania ust i nosa w sklepach; nie będzie już upominania, tylko będą kary – podkreślił w czwartek wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. Jak zaznaczył, przy dużej liczbie osób w sklepie może dochodzić do zakażeń.

Wiceminister zdrowia w Polskim Radiu 24 wyraził zaniepokojenie, że część Polaków nie zakrywa w sklepach czy galeriach handlowych ust i nosa, nie chroniąc tym samym siebie i pozostałych przed zakażeniem koronawirusem. „Będą na pewno w tej chwili większe kontrole. Nie będzie już upominania, tylko niestety będą kary” – podkreślił.

Sklep – zwrócił uwagę Kraska – to miejsce, gdzie przy dużej liczbie osób może dochodzić do zakażeń. „Maseczka, dystans, dezynfekcja – pamiętajmy o tym na co dzień” – zaapelował.

Wiceszef MZ zapytany też został o skuteczność kar za nieprzestrzeganie obowiązujących obostrzeń. Jak wskazał, prawnicy MZ uważają obecne przepisy za wystarczające do nakładania kar. „Jeżeli będzie taka potrzeba, na pewno w jakiś sposób uszczegółowimy te przepisy” – dodał.

Kraska dopytywany był ponadto, czy należy spodziewać się zaleceń Ministerstwa Zdrowia na okres Wszystkich Świętych, który przypada za miesiąc. W okresie tym – jak zauważył – wielu Polaków przemieszcza się po Polsce, aby odwiedzić groby bliskich. „Jest duże niebezpieczeństwo, że będziemy roznosić, niestety, koronawirusa po całym kraju.

„Myślę, że wydamy zalecenia na ten okres Wszystkich Świętych, abyśmy jednak ograniczyli te nasze wyjazdy, bo na pewno będzie to stwarzało duże niebezpieczeństwo” – powiedział. Zalecenia, według wiceszefa MZ, pojawią się na tydzień-dwa przed 1 listopada. (PAP)

Autorka: Agnieszka Ziemska

 

 

Udostępnij:

Paweł Skutecki

One comment

  • Dariusz

    1 października, 2020 at 12:46 pm

    Szumowski z covidem zapierdala do sklepu mówiąc że jest zdrowy a ja mam być karany za brak szmaty na twarzy. Kpina z ludzi. Przyjdzie czas że ludzie nie wytrzymają i zadyndacie na latarniach bo problemów wam się nawarstwia coraz więcej. A skoro lekarze nie leczą to ludzie będą zdrowsi bez tej całej chemii.

Leave a Reply

Koszyk