Przyłbice nie są skuteczne – twierdzą japońscy naukowcy. Wyjaśniają, że plastikowe osłony nie zatrzymują maleńkich drobinek COVID-19, zawartych w wydychanym powietrzu. Jako dowód pokazują wyniki obliczeń jednego z największych superkomputerów świata – informuje „The Guardian”.
Superkomputer Fugaku znajduje się w instytucie badawczym Riken w Kobe w Japonii, jest następcą komputera K. Wg rankingu TOP500 z czerwca 2020 jest to najszybszy superkomputer na świecie.
Fugaku – The World’s Fastest Supercomputers 2020 – https://t.co/UcfGi8vcbK pic.twitter.com/k5zagxF2Td
— ahbusinesstechnology.com (@ahbt10) September 16, 2020
Potrafi przeprowadzić do 415 kwadrylionów obliczeń w ciągu jednej sekundy. To ten sprzęt pomógł zespołowi badawczemu, na czele którego stanął profesor Makoro Tsukobura, przeprowadzić symulację dystrybucji cząsteczek. Sprawdzono jak zachowują się m.in. cząsteczki koronawirusa w wydychanym powietrzu przez człowieka, który ma na twarzy przyłbicę.
A simulation of Japanese supercomputer Fugaku shows that nearly all the aerosols are leaked when wearing only a face shield https://t.co/DiQrEZaWuy
— Natsuko Fukue (@natfukue) September 22, 2020
Okazało się, że prawie 100 proc. miniaturowych cząstek o średnicy mniejszej niż pięć mikrometrów (jedna milionowa metra) przedostało się przez plastikową osłonę. Przyłbica lepiej poradziła sobie z większymi cząsteczkami – zatrzymała około 50 proc. drobinek o średnicy około 50 mikrometrów.
– Jeśli ktoś ma problemy z oddychaniem, spowodowane chorobami płuc, może zastąpić maskę przyłbicą, ale powinno się ich używać raczej na zewnątrz, ewentualnie w dobrze wentylowanych pomieszczeniach – tłumaczy Tsukobura, dodając, że w zamkniętych przestrzeniach o słabym przewiewie nie dają praktycznie nic.
Jeden Komentarz
Monika
29 września, 2020 at 10:32 pm
Ja nosiłam na lotnisku i w samolocie bo musiałam a po prostu w tym idzie normalnie oddychać … myśle że większość osób wybiera przyłbice ze względu na swobodę oddychania a nie na skuteczność. Przynajmniej tak mi się wydawało, jeśli ktoś wierzy ze kawałek flexi glossu uchroni go przed tym najgroźniejszym wirusem naszych czasów to już ręce opadają …