Umowa o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE została zawarta i ratyfikowana przez obie strony i musi być w pełni stosowana – poinformował przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel. Dodał, że niezastosowanie jej byłoby złamaniem prawa międzynarodowego.
Wcześniej w podobnym duchu wypowiedziała się przewodnicząca KE Ursula von der Leyen. „Jestem bardzo zaniepokojona oświadczeniami rządu brytyjskiego o zamiarze złamania umowy o wystąpieniu Wielkiej Brytanii z UE. To złamałoby prawo międzynarodowe i podważyłoby zaufanie. Pacta sunt servanda – to podstawa pomyślnych przyszłych stosunków” – oświadczyła.
Von der Leyen ostrzegła w poniedziałek, że bez zapisów umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE, dotyczących granicy między Irlandią a Irlandią Północną, nie będzie przyszłego partnerstwa między „27” a Wyspami.
To reakcja na informacje z Wielkiej Brytanii, której rząd ma podjąć kroki podważające zawartą wcześniej umowę z UE o brexicie, jeśli porozumienie handlowe z „27” nie zostanie uzgodnione w październiku.
Premier Boris Johnson poinformował Unię Europejską, że umowa o wolnym handlu musi zostać zawarta przed 15 października, a jeśli się tak nie stanie, Wielka Brytania zerwie dalsze negocjacje. W brytyjskich mediach pojawiły się jednocześnie informacje, że tamtejszy rząd przygotowuje przepisy, które zastąpią obecne rozwiązania dotyczące granicy między Irlandią a Irlandią Północną.
„Protokół w sprawie Irlandii i Irlandii Północnej ma zasadnicze znaczenie dla ochrony pokoju i stabilności na Wyspach oraz integralności jednolitego rynku” – zaznaczyła von der Leyen na Twitterze.
„Financial Times” poinformował wcześniej, że rząd w Londynie chce przyjąć przepisy, które osłabiłyby zobowiązania do utrzymania otwartej granicy między należącą do Wielkiej Brytanii Irlandią Północną, a będącą państwem członkowskim UE Irlandią.
Gwarancja dotycząca granicy jest kluczową częścią prawnie wiążącego porozumienia rozwodowego, podpisanego w zeszłym roku przez obie strony. Reuters podkreśla, że jej anulowanie mogłoby potencjalnie zagrozić całemu traktatowi i wywołać tarcia w Irlandii Północnej. Ustalenia, których celem jest uniknięcie twardej granicy z Irlandią, mają służyć nie tylko zachowaniu integralności jednolitego rynku, ale też utrzymaniu porozumienia pokojowego.
Wielka Brytania opuściła UE 31 stycznia. W okresie przejściowym, obowiązującym do końca 2020 roku, strony starają się wynegocjować umowę w sprawie przyszłych relacji. Kolejna runda negocjacji odbywa się w tym tygodniu w Londynie.
(PAP)