Anna Maria Siarkowska – posłanka Prawa i Sprawiedliwości – pokazała na Twitterze zdjęcie rąk swojego dziecka. Odpowiedział jej minister edukacji.
„Ręce mojej córki po tygodniu w szkole – efekt obowiązkowego dezynfekowania rąk przed każdą (!) lekcją. To istne szaleństwo. Czy naprawdę nie wystarczy, by dzieciaki myły ręce zwykłym mydłem?” – pyta Siarkowska pod zdjęciem.
Odpowiedział jej minister edukacji Dariusz Piontkowski: „Wielokrotnie mówiłem, że nie ma obowiązku nieustannej dezynfekcji rąk płynem na bazie alkoholu. Lekarze także wskazują, że wystarczy regularne mycie rąk mydłem.”
W replice poseł Siarkowska zwraca uwagę, że „Dobrze byłoby, gdyby wszyscy kierujący placówkami oświatowymi mieli tego świadomość i nie wprowadzali na własną rękę absurdalnych procedur.
