Wygląda na to, że w Szwecji wciąż spada liczba nowych zakażeń, choć sytuacja różni się w zależności od regionu – ocenił we wtorek główny epidemiolog kraju Anders Tegnell. W ciągu ostatniej doby potwierdzono 170 przypadków koronawirusa; to jeden z najmniejszych dobowych przyrostów od wiosny.
„Wzrost liczby nowych zakażeń u osób młodych, jaki odnotowaliśmy w ostatnim okresie, teraz wydaje się być w odwrocie” – podkreślił na konferencji prasowej Tegnell, dodając że „Szwecja znajduje się w innym momencie rozwoju pandemii niż (reszta) Europy” – powiedział.
Regionem, w którym odnotowano znaczny wzrost nowych zakażeń, jest Skania, gdzie w ciągu ostatniej doby zakażenie koronawirusem zdiagnozowano u 94 osób. Znacznie poprawiła się natomiast sytuacja w Sztokholmie, jednym z najbardziej dotkniętych epidemią miast w Europie. Według Tegnella po części wpłynęło na to nabycie przez mieszkańców tego miasta przeciwciał.
W całej Szwecji we wtorek na Covid-19 zmarła jedna osoba, łączny bilans zgonów to 5814. Pozytywny trend utrzymuje się na oddziałach intensywnej terapii, gdzie w związku z zakażeniem przebywa 26 pacjentów – o siedmiu mniej niż przed tygodniem. Dotychczas koronawirusa potwierdzono w kraju u 86 891 osób.
We wtorek Urząd Zdrowia Publicznego poinformował o wykryciu nieprawidłowości przy przeprowadzaniu testów na obecność koronawirusa. Z tego powodu 3,7 tys. osób zostało błędnie poinformowanych o jego pozytywnym wyniku. Osoby te są w tej chwili odszukiwane, poprawiona zostanie także statystyka nowych przypadków z ostatnich tygodni. Jak wyjaśniła mediom szefowa wydziału mikrobiologii tego urzędu Karin Tegmark Wisell, wadliwe okazały się tzw. szybkie testy sprowadzone z Chin z certyfikatem CE. Wada została wykryta na skutek przeprowadzanej wyrywkowo kontroli jakości.
Poprawa sytuacji epidemicznej w Szwecji spowodowała, że wkrótce zliberalizowane mają być restrykcje związane z organizacją imprez masowych. Władze chcą pozwolić na zgromadzenia powyżej 50 osób w przypadku miejsc siedzących pod warunkiem spełnienia przez organizatora szeregu zaleceń. Szczegóły są opracowywane, zostaną podane w przyszłym tygodniu. Niewykluczone, że przywrócone zostaną także odwiedziny w domach opieki.
Szwedzka strategia walki z koronawirusem polega na stosowaniu jedynie zaleceń, a jedynym poważnym obostrzeniem jest wciąż obowiązujący zakaz publicznych zgromadzeń powyżej 50 osób. Szwedzkie władze wiosną nie zdecydowały się na zamknięcie kraju. Do tej pory mimo dyskusji nie rekomenduje się stosowania maseczek.
Ze Sztokholmu Daniel Zyśk (PAP)