Do spotkania minister obrony Niemiec, Annegret Kramp-Karrenbauer, z szefem Platformy Obywatelskiej Borysem Budką i Tomaszem Siemoniakiem doszło tuż po wyborach prezydenckich w siedzibie PO.
O spotkaniu informował sam Tomasz Siemoniak, były szef Ministerstwa Obrony Narodowej rządu PO-PSL: “Wspólnie z @bbudka w siedzibie PO spotkaliśmy się wieczorem z przewodniczącą CDU, minister obrony Niemiec @akk . Rozmawialiśmy o wkładzie @Platforma_org i CDU we współpracę polsko-niemiecką, priorytetach UE i planach @EPP . Omówiliśmy także kwestie polityki bezpieczeństwa w Europie” – pisze na Twitterze.
Internauci nie zostawili suchej nitki na Siemoniaku. Oto tylko kilka przykładów reakcji:
Można mnożyć pytania. W jakim celu politycy PO spotkali się z niemieckim ministrem tuż po wyborach? Czyje interesy reprezentuje PO w Polsce? Czy PO to partia zewnętrzna? Itd. itp. Czy ustalano nową nazwę i logo? Czy rację mieli ci, którzy Rafałowi Trzaskowskiemu w czasie kampanii zarzucali realizowanie niemieckich interesów w Warszawie?