Jak nie wiesz jak się zachować, zachowuj się przyzwoicie

Monika Moroń4 lipca, 20206 min

Stefan Kisielewski zwykł mawiać: „jak nie wiesz jak się zachować, zachowuj się przyzwoicie”. Ta kampania pokazuje, że przyzwoitość jest w odwrocie a królują chamstwo, agresja i brak jakichkolwiek ludzkich odruchów. I nie chodzi mi tylko o posła Nitrasa.

Szwadrony pseudodziennikarzy, przy aplauzie sztabu i zwolenników Rafała Trzaskowskiego każdego dnia przekraczają kolejne granice, już sama-nie-wiem-czego. Dzisiaj np. Tomasz Lis dokonał na TT AKTU SAMODEHUMANIZACJI. Opublikował zdjęcie PAD z napisem: „Ułaskawiłem pedofila. Andrzej Duda”. Niżej nie ma nic.

Jako matka w sprawie pedofilów mam bardzo sprecyzowane poglądy. To potwory.

Jednak w tym przypadku to NIE skazany, który odbył karę, złożył wniosek o akt łaski, ale OFIARY. Ja nie jestem tak chrześcijańska i komukolwiek kto skrzywdziłby moje Dzieci bym nie wybaczyła .NIGDY. Jednak moja opinia nie daje mi prawa do oceniania decyzji innych osób. Ofiary w tej sprawie są bardziej wspaniałomyślne niż ja, pojednały się z oprawcą, wybaczyły mu i od lat z nim mieszkają. Chciały to tylko usankcjonować.

PAD nie „ułaskawił pedofila”, bo ten karę odbył. PRZYCHYLIŁ SIE DO WNIOSKU OFIAR o zniesienie dodatkowego środka- zakazu kontaktów. Wcześniej pozytywnie rozpatrzonego przez sady dwóch instacji, kuratora i PG.

Ja i pewnie wielu z Was tego nie zrozumiemy. Jednak nic nie jest czarno-białe i nie mamy żadnego prawa do oceny decyzji samych OFIAR. Powinniśmy ją uszanowac i pozwolić tym ludziom spokojnie żyć. Mamy tu bowiem do czynienia z dramatem KONKRETNEJ rodziny, ze świadomą decyzją dorosłych osób.

Sprawy o pedofilię często dotyczą osób spokrewnionych. Nie jest także rzadkością, że w trakcie odbywania kary dochodzi do pojednania ofiar ze sprawcą. Najczęściej (przy zachowaniu ustawowych ograniczeń) zakazy takie jak ten znoszą sądy. Tu nie mogły (czas). Dlatego nawet nieprzychylni PAD profesorowie prawa publicznie bronią tej decyzji, narażając się na hejt „uśmiechniętych ludzi”. Jak grochem o ścianę. „Oświecona” elyta wie lepiej i jest skłonna poświęcic Ofiary w tej sprawie na ołtarzu wygranej w wyborach. Nawet nie chce mi się takimi jak wy gardzić! Bo wam nie o Ofiary a o wygraną chodzi. Powiedzieć o was człowiek to „brzmi zbyt dumnie”!

Domyślam się, że samo wybaczenie sprawcy kosztowało te dwie Kobiety dużo. Podjęły trudną decyzję. Rodzina (cokolwiek o tym nie myślmy) chciała spokojnie żyć. Teraz jest w centrum uwagi, bo na użytek najbardziej chamskiej, brudnej i ordynarnej kampanii wyborczej z kogoś, kto chciał Im pomóc robi się „obrońcę pedofilów” a sama rodzina jest na świeczniku. Mam nadzieję, że te Osoby są wystarczająco silne, by tą nagonkę przetrwać. Bo nie mam żadnej nadziei, że osoby cynicznie wykorzystujące dramat tych ludzi dla własnych celów się zatrzymają. Jak ktoś nie szanuje Ofiar pedofilii – nie sznuje NIC, nie ma żadnych wartości i przed niczym się nie cofnie. Dlatego dla mnie dziś Tomasz Lis sie ZDEHUMANIOZWAŁ. Dla pieniędzy, mitycznego prestiżu, karmiąc swoje frustracje i nienawiść. To nie może być istota ludzka, bo musiałabym stracić wszelką wiarę w ludzi.

A jednak… skoro Ofiary potrafiły wybaczyć sprawcy, od siebie też muszę wymagać więcej i nawet komuś tak upadłemu jak Tomasz Lis dać szansę.

Tomaszu Lis życzę Panu by Pan zmądrzał, zrozumiał swoje błędy, pogodził sie z rzeczywistością i pozwolił innym żyć tak jak chcą. Wierzę, że nawet w Panu gdzies glęboko tkli sie resztka człowieczeństwa. Dla Pana własnego dobra.

Udostępnij:

Monika Moroń

Leave a Reply

Koszyk