Trzaskowski stawia na młodych. „Oni dokładnie wiedzą”

Paweł Skutecki24 czerwca, 202019 min

Kandydat KO na prezydenta Rafał Trzaskowski przekonywał w środę, że jednym z najważniejszych wyzwań jest to, jak inwestować w ludzi młodych. „Oni dokładnie wiedzą co dzisiaj jest problemem naszego kraju i musimy się w nich wsłuchać” – mówił w Rzeszowie.

Jak zaznaczył podczas spotkania wyborczego na rzeszowskim rynku, jednym z najważniejszych obecnie wyzwań jest to, jak inwestować w ludzi młodych. „Dzisiaj każde miasto, miasteczko, polska wieś ma ten sam problem jak zatrzymać u nas młodych, jak im dać perspektywy na rozwój, jak im dać perspektywy na przyszłość” – podkreślił kandydat Koalicji Obywatelskiej.

W ocenie Trzaskowskiego, jego konkurenci polityczni zbyt dużo mówią o tym, „co już dawno było, o czym już dawno zadecydowano, czy o tym, co dzisiaj nie jest naszym najważniejszym problemem”, jak np. kwestia religii w szkołach.

Jego zdaniem, Polaków interesują natomiast inne tematy, jak to, na jakim etapie jest epidemia koronawirusa. Zwrócił uwagę, że ostatnio w internecie krąży pełen gniewu, zrealizowany przez ludzi młodych film.

„W nim pada sporo niecenzurowanych słów, ale on w dobry sposób wyraża to, co myślą dzisiaj młodzi. Tam się pojawiają takie słowa, że +moje życie to umowy śmieciowe+, że +jeszcze przez dziesięć lat będę musiał mieszkać z rodzicami, bo nie stać mnie na mieszkanie+, postępujące odbieranie autonomii uniwersytetom, brak żłobków, próba zaostrzania aborcji, pogarda dla praworządności, homofobia, ksenofobia, brak edukacji seksualnej, system edukacji, który nas do niczego nie przygotował” – wyliczał.

Według kandydata KO, o tym mówi młodzież, w tym jego 15-letnia córka. „Oni dokładnie wiedzą co dzisiaj jest problemem naszego kraju i musimy się w nich wsłuchać. Oni naprawdę (…) już nie mogą słuchać o sporach pomiędzy starszymi politykami, którzy ciągle kłócą się o to samo i ja to rozumiem, bo naprawdę dzisiaj walczę o prezydenturę na kolejne pięć lat a nie na poprzednie pięć lat. Mamy już dość starych sporów” – oświadczył.

Trzaskowski podkreślił także, że aktualnie „prawdziwym problemem jest klimat i katastrofa klimatyczna”. „Różnica między mną a dzisiejszą zepsutą władzą jest ta, że jeśli młodzi ludzie dzisiaj zadają mi pytania o klimat, to mnie to dzisiaj zawstydza, że tak mało zrobiliśmy, a dzisiejsza władza ma to absolutnie gdzieś” – mówił.

W jego ocenie, „musimy inwestować w odnawialne źródła energii, przyjąć za priorytet neutralność klimatyczną do 2050 roku i wycofywać węgiel z naszych gospodarstw domowych oraz walczyć o pieniądze na zieloną transformację”. „A dokonując tej transformacji, zachować miejsca pracy” – dodał.

Podał przykład Kalifornii, gdzie – jak mówił – najbardziej pożądanym zawodem jest osoba, która montuje panele słoneczne. W Polsce – według niego – „też możemy mieć takich ekspertów, tylko nie możemy chować głowy w piasek”.

Zaznaczył, że kiedy mowa o młodych ludziach „musimy myśleć o mieszkaniach”. „Zobaczcie, były programy poprzedniego rządu, które przynosiły prawdziwe mieszkania. Dzisiaj +Mieszkanie Plus+ – prawie żadnych pozytywnych rezultatów” – stwierdził.

„Pamiętamy obietnice tanich mieszkań – 100 tys. mieszkań będzie w budowie. Dzisiaj byłem tutaj, w Rzeszowie, na pustej, mokrej łące, niestety tych mieszkań nawet nie zbudowano tysiąca. To są właśnie pytania, które dzisiaj trzeba zadawać, bo decyzje dotyczące mieszkań będą determinowały naszą przyszłość i przyszłość młodych ludzi” – podkreślił Trzaskowski.

Zapowiedział powrót „do tych programów, gdzie państwo będzie pomagać młodym ludziom w opłaceniu wkładu własnego”.

Zwrócił uwagę, że obecnie „bardzo wiele młodych ludzi, właśnie w Covidzie, właśnie w epidemii, nie może być pewnych swojej przyszłości, dlatego, że pracowali na umowach cywilno-prawnych, nie byli w pełni zabezpieczeni”. „Dzisiaj trzeba upomnieć się o ich prawa” – podkreślił Trzaskowski.

Kandydat KO wskazał, że młodzi mówią także o „dostępie do edukacji, który nie jest równy”, a „dzisiejsza szkoła nie przygotowuje ich niestety do wyzwań współczesności”. „Ci, którzy nas próbują dzisiaj uczyć o tym, jak ma wyglądać rodzina, niszczą polską edukację i tego mamy dość” – powiedział.

W Rzeszowie Trzaskowski odniósł się do środowego wystąpienia prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego w Lublinie.

Prezes PiS uczestniczył tam w Forum Młodych PiS zorganizowanym pod hasłem „Wiemy, czego chcemy”. Uczestnicy konwencji mówili m.in. o ochronie praw zwierząt, ochronie środowiska i poprawie jakości powietrza, a także równość płac kobiet i mężczyzn. Odnosząc się do tych wystąpień Kaczyński powiedział, że aspiracje, marzenia, plany młodych ludzi można określić najkrócej jednym słowem: „wolność”. Zapewnił, że jego formacja jest „obozem wolności”.

W nawiązaniu do tego spotkania Trzaskowski powiedział, że kiedy spotyka się z młodymi ludźmi, oni mówią mu, żeby „nic nie mówić o Kaczyńskim”.

„Jeśli słyszę, że ktoś mówi dzisiaj – a swoim zachowaniem pokazał coś innego – o prawach kobiet, ekologii, prawach zwierząt, to zakładajmy, że ludzie się zmieniają, chcą się zmienić. Natomiast na końcu wiarygodność będzie oceniona przez was 28 czerwca” – zauważył Trzaskowski.

Na wystąpienie kandydata KO zgromadzeni w Rzeszowie reagowali m.in. okrzykami: „Mamy dosyć”, „Zwyciężymy”, „Rafał, Rafał”.

W środę Trzaskowski przebywał na Podkarpaciu. Oprócz Rzeszowa spotkał się także z mieszkańcami gminy Jawornik Polski i Dębicy.(PAP)

Udostępnij:

Paweł Skutecki

One comment

Leave a Reply

Koszyk