Prezydent odpowiada zachodnim mediom: Moje słowa wyrwano z kontekstu. Przestańcie rozpowszechniać fałszywe wiadomości

Karol Kwiatkowski14 czerwca, 202015 min

Karta Rodziny jest bardzo silnie oparta w polskiej konstytucji – powiedział w piątek prezydent Andrzej Duda. Dodał, że dzisiaj wiele osób czyta wybiórczo konstytucję, „bardzo często manipulują tekstem konstytucji stosując zdumiewające interpretacje”.

W środę prezydent Andrzej Duda podpisał zobowiązanie „Karta rodziny”. To zbiór zasad, którymi, jak zadeklarował, będzie się kierował, podejmując decyzje o podpisywaniu ustaw uchwalanych przez parlament.

W dokumencie tym podkreślono, że państwo polskie „ma obowiązek czynić wszystko, by wspierać i chronić rodzinę zarówno w wymiarze ekonomicznym, jak i społecznym”, a polska rodzina „musi mieć zapewnione godne warunki do życia, bez obaw o biedę czy zagrożenie niszczącymi ją ideologiami”.

Wszyscy jesteśmy równi i każdemu należy się poszanowanie dla jego godności. To wartości konstytucyjne. Tak samo jak małżeństwo, jako związek kobiety i mężczyzny oraz rodzina, wraz prawem rodziców do wychowania dzieci wg własnych przekonań.

– napisał prezydent na Twitterze.

Reuters opublikował depeszę autorstwa dwóch Polek – Joanny Plucińskiej i Alicji Ptak, zatytułowaną „Prezydent Polski porównuje „ideologię LGBT” z indoktrynacją sowiecką”. Dotyczy ona sobotniego wystąpienia prezydenta Dudy oraz podpisanej przez niego Karty Rodziny. Według depeszy, PiS to partia nacjonalistyczna, „która odrzuca promowanie praw lesbijek, gejów, biseksualistów i osób transpłciowych (LGBT) jako wpływ zagraniczny podważający tradycyjne wartości Polski”.

Prezydent Andrzej Duda zwrócił się na Twitterze do agencji Reuters i AP oraz redakcji „New York Times”, „Financial Times” oraz „The Guardian” z apelem o zamieszczanie prawdziwych informacji w kontekście jego osoby.

Po raz kolejny, w ramach brudnej walki politycznej, moje słowa zostały wyrwane z kontekstu. Naprawdę wierzę w różnorodność i równość.

Jednocześnie przekonania jakiejkolwiek mniejszości nie mogą zostać narzucone większości pod fałszywym pozorem tolerancji. W naszych czasach Prawda stała się przestraszonym małym stworzeniem, które ukrywa się przed znacznie silniejszą Poprawnością.

Wierzę w świat, w którym prawdy, takie jak MeToo, mogą mieć bezpieczną platformę. Gdzie możemy mówić naszym umysłem, gdzie słowa nie są przekręcone. Wierzę w tolerancję na wszelkie poglądy, więc proszę przestań rozpowszechniać fałszywe wiadomości

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

One comment

  • PI Grembowicz

    14 czerwca, 2020 at 6:30 pm

    Polityczno-poprawne tłumaczenie się?!
    Poszanowanie homopedofili, pederastow/pedofilii, publicznych z/gorszycieli?!
    Vide ST/NT Biblia, KKK, Breviarium Fidei, Ojcowie Kościoła W/Z, Boska Komedia Dantego…
    🙁 :'( :-\ :-[

Leave a Reply

Koszyk