W Nowym Jorku zaczyna brakować psów i kotów do adopcji

Karol Kwiatkowski26 marca, 20202 min

W nowojorskich schroniskach dla zwierząt zaczyna brakować czworonogów do adopcji lub opieki zastępczej – poinformował portal Bloomberg. W związku z epidemią koronawirusa coraz więcej osób stara znaleźć sobie towarzyszy kwarantanny.

W Stanach Zjednoczonych – jak zauważył Bloomberg – z powodu epidemii Covid-19 brakuje nie tylko papieru toaletowego, środków dezynfekujących czy butelkowanej wody. Po masowym napływie wniosków o przygarnięcia w nowojorskich schroniskach nie ma już prawie psów i kotów.

PAP/EPA.

Podobny wzrost zapotrzebowania na czworonogiego przyjaciela odnotowują też schroniska w innych miejscach w Stanach Zjednoczonych.

Adopcja psa lub kota to dla wielu nowojorczyków sposób na towarzystwo w czasach przymusowej izolacji. Konieczność zahamowania szybkiego rozprzestrzeniania koronawirusa sprawiły, że lokalne władze nakazały mieszkańcom stanu Nowy Jork pozostać w domach.

Aglomeracja Nowego Jorku to największe ognisko Covid-19 w USA; przypada na nią ponad połowa wykrytych przypadków koronawirusa w tym kraju. (PAP)

Czy podobna tendencja będzie u nas? Czas pokaże!

[reklama]

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk