Premiera drugiego tomu dzieł literackich Karola Wojtyły

Karol Kwiatkowski22 marca, 20209 min

25 marca do księgarń trafi drugi tom krytycznego wydania dzieł literackich Karola Wojtyły. W książce znalazły się utwory poetyckie, które napisał od przyjęcia święceń kapłańskich w 1946 r. do 2003 r., kiedy po długiej przerwie ukazał się ostatni znany tekst jego autorstwa – „Tryptyk rzymski”.

wikipedia.pl

Tom otwiera „Pieśń o blasku wody” z roku 1950. Wcześniejsze, młodzieńcze poezje Wojtyły zostały opublikowane w wydanym w zeszłym roku tomie „Juwenilia”.

„Można powiedzieć, że tom drugi dzieł literackich Karola Wojtyły zawiera utwory dojrzałe, choć już dwa wcześniejsze teksty, napisane w latach 40.: +Ciągle jestem na tym samym brzegu+ i +Pieśń o Bogu ukrytym + zamieszczone ze względów chronologicznych w poprzednim tomie należy uznać za intelektualnie, filozoficznie i artystycznie bardzo dojrzałe” – mówiła PAP badaczka literatury i redaktor tomu prof. Zofia Zarębianka.

Jak podkreśliła dotychczas odbiór literackiego dorobku Wojtyły był specyficzny: badacze najczęściej eksponowali wątki biograficzne i z tej perspektywy patrzyli na teksty, nie doceniając ich walorów intelektualnych i duchowych i artystycznych, traktowali też pisarstwo Wojtyły jako zjawisko całkowicie wyodrębnione z polskiej literatury, bez związku z pulsem przemian w niej zachodzących.

„Tymczasem Wojtyła wieloma nićmi jest powiązany z krwioobiegiem literatury XX wieku, a nie tylko literatury staropolskiej i romantycznej, na co wcześniej wskazywano” – podkreśliła prof. Zarębianka. „Jest rzeczą niemal pewną, że jako student polonistyki na UJ i początkujący pisarz, uczestnik życia literackiego Wojtyła musiał śledzić ówczesne nowości i trudno wyobrazić sobie, by nie znał na przykład twórczości przedstawicieli Drugiej Awangardy: Józefa Czechowicza czy młodego Czesława Miłosza” – mówiła prof. Zarębianka.

Jej zdaniem w sposobie kształtowania frazy poetyckiej przez Wojtyłę można doszukać się analogii z modelem twórczości Drugiej Awangardy. „Dotychczas mówiono raczej o tradycjonalistycznym modelu poetyki stosowanej przez Wojtyłę, wskazywano tu między innymi na rzekome inspiracje twórczością Emila Zegadłowicza. Uważano, że bliżsi są mu poeci kręgu skamandryckiego, a to w świetle analiz tekstów, ich struktury językowej i obrazowania okazuje się nieprawdą” – podkreśliła.

W opinii prof. Zofii Zarębianki biografia Karola Wojtyły, fakt, że był on wielkim papieżem i jest świętym Kościoła katolickiego wpływa na lekturę jego tekstów, ale twórczość Wojtyły – jak podkreśla – broni się literackością, swoimi wartościami artystycznymi. „To są poza tym teksty o niesłuchanej głębi duchowej, a zarazem o uniwersalnym przesłaniu, nieograniczonym do grona wyznawców chrześcijaństwa” – mówiła. „Cechą charakterystyczną jego wypowiedzi jest długa, medytacyjna fraza. Bierze się to ze stosunku do słowa, który Wojtyła wyniósł z teatru rapsodycznego i jest konsekwencją kontemplatywnego nastawienia wobec rzeczywistości, co przekłada się na rodzaj zastosowanej dykcji poetyckiej” – dodała prof. Zarębianka.

W centrum twórczości Wojtyły pozostaje Bóg i człowiek. „Wojtyła zarówno Boga jak i człowieka postrzega i rozpatruje w sposób relacyjny: nie mówi o Bogu jako osobnym bycie, ale mówi o Bogu w relacji do człowieka. I tak samo, kiedy rozpatruje człowieka, to jest on postawiony wobec Innego: wobec Boga i wobec drugiego człowieka” – podkreśliła.

Opublikowane w tomie utwory miały często po kilka różniących się od siebie wersji. Autorzy krytycznej edycji dzieł literackich Wojtyły wskazują na te różnice. Podstawą do publikacji tekstu były rękopisy lub autorskie maszynopisy, a jeśli ich nie było opierano się na pierwszym wydaniu dzieła, chodziło bowiem o podanie tekstu w wersjach autorskich, bez późniejszych ingerencji redakcyjnych.

W książce znalazł się jeden tekst wcześniej nieznany – „Siostra”, który przez część badaczy jest uważany za tekst samodzielny, a przez część wiązany z utworem „Odkupienie szuka twego kształtu” i uważany za jego wariant.

W toku prac okazało się m.in. że jednym z pierwszych czytelników „Tryptyku rzymskiego” był Czesław Miłosz, który na polecenie papieża otrzymał przez pośrednictwo Marka Skwarnickiego komputerowy wydruk poematu. Utwór ten znała także przed publikacją zaprzyjaźniona z papieżem jeszcze w czasach ich młodości aktorka Danuta Michałowska.

Do publikacji w tomie II był też przygotowany jeszcze jeden nieznany wcześniej utwór Karola Wojtyły „Medytacja o sakramencie chrztu”. Zespół specjalistów zajmujących się krytycznym wydaniem dzieł Wojtyły zdecydował jednak, że ten niepublikowany wcześniej tekst trafi ze względu na bliski związek z „Promieniowaniem ojcostwa” do kolejnego tomu poświęconego dramatom. Jego wydanie planowane jest jeszcze w tym roku.

Wydania krytycznego dzieł literackich Karola Wojtyły i Jana Pawła II podjęli się: Wydawnictwo Znak, Centrum Myśli Jana Pawła II w Warszawie i Instytut Dialogu Międzykulturowego im. Jana Pawła II w Krakowie.(PAP)

autor: Małgorzata Wosion-Czoba

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk