Polska gospodarka wciąż liderem w Unii Europejskiej – napisała w środę na Twitterze wicepremier, minister rozwoju Jadwiga Emilewicz. Podkreśliła, że nasz kraj ma osiągnąć najlepszy oczekiwany wynik w UE, mimo prognozowanego spadku PKB dla całej Unii.
KE prognozuje też, że w 2020 roku bezrobocie w Polsce wzrośnie do 7,5 proc. (w 2019 roku było na poziomie 3,3 proc.), w 2021 roku spadnie do 5,3 proc. W tym roku eksperci KE spodziewają się też inflacji nad Wisłą na poziomie 2,5 proc, a w 2021 roku – 2,8 proc.
Komisja spodziewa się także, że deficyt sektora finansów publicznych wyniesie w Polsce w 2020 r. 9,5 proc. PKB, a w 2021 r. będzie na poziomie 3,8 proc. PKB. Natomiast poziom długu publicznego – liczonego według metodologii międzynarodowej – wyniesie w tym roku 58,5 proc. PKB, a za rok 58,3 proc. PKB.
Pod koniec kwietnia rząd przyjął Aktualizację Programu Konwergencji (APK), którą wysłano do Brukseli. Ministerstwo Finansów przyjęło w dokumencie, że polskie PKB w 2020 r. spadnie o 3,4 proc., deficyt sektora instytucji rządowych wyniesie 8,4 proc. PKB, a inflacja średniorocznie wyniesie 2,8 proc. (PAP)