W związku z tragedią, która poruszyła nas wszystkich, podjęliśmy decyzję o tym, że do niedzieli wieczór zawieszamy działalność „białego miasteczka” przed KPRM – poinformował w sobotę wieczorem komitet protestacyjno-strajkowy pracowników ochrony zdrowia.
Komitet protestacyjno-strajkowy informował początkowo w oświadczeniu, że mężczyźnie udzielono natychmiastowej pomocy i trafił do szpitala, a w związku z zaistniałą sytuacją zdecydowano o zrezygnowaniu z sobotnich wydarzeń. Podkomisarz Rafał Retmaniak z biura prasowego Komendy Stołecznej Policji podawał, że mężczyzna z obrażeniami twarzy został przewieziony do szpitala i zmarł w związku z poniesionymi obrażeniami.
„W miasteczku dziś wydarzyła się tragedia, która poruszyła nas wszystkich – uczestników, tragedia która poruszyła także wiele osób spoza miasteczka. W związku z tym podjęliśmy decyzję o tym, że do jutra do wieczora zawieszamy działalność +białego miasteczka+ w tej formie, którą prowadziliśmy do tej pory, a w miasteczku ogłaszamy czas ciszy, zadumy i żałoby” – powiedział dziennikarzom w sobotę wieczorem Piotr Pisula z Porozumienia Rezydentów. Dodał, że wszelkie dalsze informacje zostaną przekazane w niedzielę wieczorem.
„Białe Miasteczko 2.0” istnieje od 11 września, powstało po manifestacji pracowników ochrony zdrowia w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Akcja nawiązuje do „białego miasteczka” pielęgniarek z 2007 r. (PAP)
autorzy: Marcin Jabłoński, Sonia Otfinowska