Jeden z największych chińskich producentów telefonów komórkowych, Xiaomi, otworzy swoją europejską centralę w Duesseldorfie. Logistyka, finanse, usługi i marketing koncernu mają być w przyszłości kontrolowane właśnie stamtąd. Za lokalizacją przemawia centralne położenie miasta w Europie.
Zaledwie około rok po starcie w Niemczech producent telefonów komórkowych Xiaomi w minionym kwartale ugruntował swoją pozycję jako trzecia najważniejsza marka smartfonów w kraju. Według analityka rynku Vincenta Thielke firma miała dziesięcioprocentowy udział w rynku, za Samsungiem i Apple. W porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku sprzedaż urządzeń chińskiego producenta wzrosła o 140 procent.
Chiński koncern chce znacznie rozszerzyć swoją obecność w Europie. W Niemczech współpracuje już z trzema operatorami sieciowymi: Deutsche Telekom, Vodafone i Telefonica Deutschland.
W innych krajach UE, takich jak Hiszpania, Polska i Chorwacja, Xiaomi od dawna jest najlepiej sprzedającą się marką smartfonów. W czwartym kwartale 2020 roku Xiaomi rozwijał się silnie na całym świecie. Sprzedał łącznie 43,4 mln urządzeń, o 31 proc. więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku.
Głównym powodem silnego wzrostu Xiaomi była słabość jego głównego rywala – Huawei, który został umieszczony przez USA na „czarnej liście” ze względów bezpieczeństwa. W związku z tym firma nie może już dostarczać nowych smartfonów z usługami Google’a, takimi jak Google Maps czy YouTube.
Pierwsze miejsca na światowym rynku smartfonów nadal zajmują Apple i Samsung. „IPhone 12 jest hitem” – mówi dziennikowi „Handelsblatt” Thielke. (PAP)