Z ostrożnym optymizmem patrzymy w przyszłość ze względu na informacje dotyczące rejestracji szczepionki firmy AstraZeneca – mówił w piątek szef KPRM, pełnomocnik rządu ds. programu szczepień Michał Dworczyk.
Szef KPRM na piątkowej konferencji prasowej oświadczył, że zostało jeszcze 150 tys. wolnych miejsc na szczepienia przeciw COVID-19 do końca marca. W tym kontekście został zapytany kiedy należy spodziewać się nowych terminów szczepień dla seniorów, którzy pozostawią swoje dane w systemie rezerwacyjnym.
„Jeżeli okazałoby się, że szczepionki AstraZeneca będą już dostępne w lutym, to wtedy pierwsze wolne terminy pojawiałyby się już w lutym i potem w marcu. Jeżeli nie będzie nowej szczepionki, czy to firmy AstraZeneca, czy innej firmy, a ci już zarejestrowani producenci czyli Moderna i Pfizer nie ogłoszą, że nagle zwiększają dostawy w pierwszym kwartale, to trzeba się liczyć z tym, że te nowe terminy będą uruchamiane dopiero w drugim kwartale” – odparł Dworczyk.
„Ale z ostrożnym optymizmem patrzymy w przyszłość właśnie ze względu na informacje dotyczące rejestracji szczepionki firmy AstraZeneca”- zaznaczył.
Wcześniej podczas konferencji Dworczyk stwierdził, że jest poważna szansa na zarejestrowanie kolejnej szczepionki – firmy AstraZeneca – do końca stycznia i jeszcze w lutym na zwiększenie puli szczepionek przysługującej Polsce o szczepionki tej firmy. (PAP)
