Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców chce uwzględnienia w ustawie o wsparciu sektorowym poszkodowanych przez epidemię szkół tańca i fryzjerów – poinformowało w piątek biuro Rzecznika MŚP.
Wskazał również na nieuwzględnienie PKD właściwego dla m.in branży fryzjerskiej czy szkół tańca – czytamy.
Rzecznik MŚP Adam Abramowicz proponuje odejście od zasady wspierania branż, z jedynie określonym kodem PKD, a pozostawieniem jedynie warunku limitu spadku przychodów. „W przypadku utrzymania ograniczenia co do kodów PKD, należy uwzględnić PKD właściwe dla m.in branży fryzjerskiej czy szkół tańca” – wskazał.
Według Rzecznika, ustawa jest potrzebna, lecz niewystarczająca z zakresie pomocy dla przedsiębiorców.
„Dlatego ustawa ta musi być jedynie początkiem systemowego wsparcia dla przedsiębiorstw, poszkodowanych przez epidemię. Zwolnienie z ZUS oraz świadczenie postojowe na jeden miesiąc nie rozwiąże problemów zamkniętych firm” – zaznaczył.
Abramowicz dodał, że w obecnej sytuacji przygotowywane wsparcie musi być także „bardzo wyraźnym sygnałem” dla przedsiębiorców, że ich los nie jest obojętny sprawującym władzę i nie są proponowane jedynie rozwiązania doraźne. „Dlatego poszczególne rodzaje wsparcia nie powinny być przewidywane jedynie na 1 miesiąc, dla wąskiej grupy przedsiębiorców” – dodał Abramowicz.
Ponadto Rzecznik wskazał, że wsparciem objęci powinni być także przedsiębiorcy, którzy rozpoczęli działalność po 1 grudnia 2019 roku. (PAP)
autorka: Longina Grzegórska-Szpyt