Halicki o Zielonym Ładzie: To jest cel bardzo ambitny, ale nie do osiągnięcia. Protesty rolników są uzasadnione

Karol Kwiatkowski15 lutego, 20248 min

Europoseł Platformy krytycznie o Zielonym Ładzie: To jest cel bardzo ambitny, ale nie do osiągnięcia. Protesty rolników są uzasadnione

Czy jest szansa, żeby doszło do renegocjacji polityki Zielonego Ładu? Czy protesty rolników są uzasadnione? – Tak i one są uzasadnione – powiedział Andrzej Halicki – europoseł Platformy Obywatelskiej, wiceprzewodniczący Europejskiej Partii Ludowej w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Europejska Partia Ludowa będzie kategorycznie przeciwko tak wyśrubowanym oczekiwaniom

Zdaniem Halickiego projekt redukcji CO2 do 2040 roku o 90% jest nierealny. – On nie został przyjęty. Jeżeli byłby w jakikolwiek sposób opiniowany, czy głosowany, to Europejska Partia Ludowa będzie kategorycznie przeciwko tak wyśrubowanym oczekiwaniom.

To jest ten bardzo ambitny cel, który nie ma pokrycia w realnych możliwościach. Zeroemisyjność do 2050 roku to jest bardzo ambitny cel, ale powiedzieliśmy sobie, że jest nie do osiągnięcia – stwierdził kategorycznie Halicki.

Być może taki duży nacisk na tzw. „elektryki” jest błędem

Czy Europa zbawi cały świat sama? [zeroemisyjność do 2050 – red.] No też nie. Musi to być współdziałanie całego świata. O wodzie też musimy pamiętać. Musimy mieć porozumienia ogólnoświatowe. Jeżeli Ameryka już dzisiaj myśli o wodorze w ramach funkcjonowania rynku samochodowego, to być może taki duży nacisk na tzw. „elektryki” jest błędem. Rolnicy dzisiaj protestując, mówią – nie chcemy sami ponosić kosztów Zielonego Ładu, skoro nie mamy rekompensat np. za to, że mamy wyłączyć ze swojej produkcji jakieś obszary – zaakcentował europoseł Platformy Obywatelskiej.

Komisarz Wojciechowski nie ustąpi, bo chce te kilka miesięcy jeszcze dotrwać

– Czy unijny komisarz ds. rolnictwa Janusz Wojciechowski powinien się podać do dymisji? I czy teraz przed wyborami to ma sens? – zapytała gospodyni programu. – Już dawno, na samum początku w zasadzie. Nic to nie zmieni, bo tak jakby komisarza ds. rolnictwa nie było. Czy jest szansa, że na dwa, trzy miesiące przed wyborami komisarz ds. rolnictwa wniósł by dużo? No jeżeli byłby z naszej strony, na pewno tak, ale myślę, że komisarz Wojciechowski nie ustąpi, bo chce te kilka miesięcy jeszcze dotrwać. Nikt nie wiąże z jego aktywnością, żadnych nadziei. Rząd polski więcej zrobił w ostatnich dwóch miesiącach, niż przez kilka lat, które były wcześniej – stwierdził Halicki.

Wracając do pakietu migracyjnego. Entry/Exit System dla Frontexu, który powstanie w Warszawie. Halicki: Gwarantuję, że to będzie

– Jednym z elementów pakietu migracyjnego, o którym opowiadałem, musi być bardzo silna organizacja, jaką jest Frontex, z dużo większą możliwością weryfikowania zarówno wjeżdżających, jak i wyjeżdżających, tzw. Entry/Exit System. Ten system będzie tworzony w Warszawie. Kilka tysięcy osób będzie mogło pracować tu, jeśli zdobędziemy na to środki i pieniądze. Jestem jednym z negocjatorów budżetu na rok przyszły i gwarantuję, że to będzie. To będzie dużo bardziej skuteczna ochrona rynku europejskiego, ale także naszego polskiego, bo wiemy co się zdarzyło, ten skandal wizowy i kilka tysięcy osób wjeżdżających na schengenskie wizy. Jeżeli chcemy być bezpieczni, to nie tylko płot, który jest dziurawy, ale przede wszystkim skuteczna praca na poziomie europejskim, by mieć jeden wspólny system ochrony i wymiany informacji – tłumaczył wiceszef Europejskiej Partii Ludowej.

Cała rozmowa na radiozet.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk