Kołodziejczak: Protesty rolników zablokują „zielony ład”

Karol Kwiatkowski12 lutego, 20246 min

Wiceminister rolnictwa, Michał Kołodziejczak, uważa, że protesty rolników zablokują „zielony ład”. Kołodziejczak: Uważam, że tak. Bliżej premierowi jest do stanowiska, które mam ja, a nie pani Zielińska.

– Czy protesty rolników zablokują „zielony ład”? – zapytała prowadząca.
– Mam nadzieję, że tak – odpowiedział Michał Kołodziejczak – sekretarz stanu w Ministerstwie Rolnictwa, Koalicja Obywatelska w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Zmniejszenie emisji o 90% do 2040? Kołodziejczak: Uważam, że jest to trudne do realizacji, a wręcz niemożliwe

– Minister Zielińska twierdzi, że „zielony ład” powinien być wprowadzany. Jest pan w opozycji we własnym rządzie? – pytała dalej Lubecka.
Tak. A może  w opozycji jest pani Zielińska. Czy ktoś tak naprawdę uważa, że do 2040 r. możemy mieć emisję zmniejszoną o 90%? Uważam, że jest to trudne do realizacji, a wręcz niemożliwe. Jeżeli chcemy z tym walczyć, musimy to robić na miarę kieszeni polskiego obywatela i nie może się to odbywać kosztem naszych zarobków – twierdzi lider AGROunii. Na pytanie, czy premier Donald Tusk uważa podobnie? Odpowiedział. – Ja nie będę mówił za premiera, ale uważam, że bliżej premierowi jest do stanowiska, które mam ja, a nie pani Zielińska.

Rolnicy budzą całą Europę. Komisja Europejska musi się wycofywać

 Komisja Europejska musi się wycofywać z tych przepisów, które przyjęła. Dla mnie to pierwsze pęknięcie już nastąpiło. Cofnęła decyzje o tym, że mają być ograniczone pestycydy o 50%. To już jest pierwszy wyłom, bo jeszcze dwa miesiące temu słyszeliśmy, że takie przepisy nie będą cofnięte [ograniczenie wycofania pestycydów o 50% – red.] i że nie będzie żadnych ustępstw. Rolnicy budzą całą Europę – zaakcentował wiceszef Ministerstwa Rolnictwa.

Nikomu nie wchodzę w „cztery litery” (…) Ja załatwiam sprawy rolników

Czy protesty rolników są antyrządowe? – Nie słyszałem, żeby to były protesty antyrządowe, choć z antyrządowymi hasłami mogliśmy mieć do czynienia i było też je słychać. PiS gdzie może tam naciska na protestujących. Ja nikomu nie wchodzę w „cztery litery”, więc proszę tego nie powtarzać. Ja załatwiam sprawy rolników, które są dla mnie dzisiaj najistotniejsze. Jestem człowiekiem polskich rolników w Ministerstwie Rolnictwa i bardzo blisko pana premiera – odpowiedział wiceminister.

Dzisiejsze słowa hańby, kłamstwa jednego z posłów PiS. Spotkamy się w sądzie

– Niektórzy uważają, że pan zdradził rolników, jest taka rolniczka z Podlasia – przypomniała Beata Lubecka. – Bardzo dobrze, że pani zaczęła ten wątek. Ta rolniczka nagrała film w internecie, później ktoś do niej przyjechał podobno i ona twierdziła, że to ktoś ode mnie. Ja dzwoniłem do tej pani rolniczki, prosiłem, żeby to zgłosiła na Policję. Nikt wysyłany przeze mnie nie był. Dzisiejsze słowa hańby, kłamstwa jednego z posłów PiS. Spotkamy się z panem posłem w sądzie, jeżeli nie przeprosi – podsumował Kołodziejczak.

 

Cała rozmowa na radiozet.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk