Karnowski: Nie chcemy wystawiać swojej listy. Namawiamy do jedności opozycji

Karol Kwiatkowski9 lutego, 202311 min

– Nie chcemy wystawiać swojej listy. Namawiamy do jedności opozycji. Chcemy wzmacniać opozycję, nie dzielić powiedział Jacek Karnowski w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

– My namawiamy wszystkie ugrupowania opozycyjne do jedności. Rozmawiamy z każdym, aby opozycja miała znaczną większość. Jesteśmy ludźmi sprawczymi i mam nadzieję, że tu też nam się to uda – powiedział Jacek Karnowski, prezydent Sopotu, prezes Ruchu Samorządowego „TAK! Dla Polski”, w popołudniowym Gościu Radia ZET u Beaty Lubeckiej.

Z jakiej listy będzie startować do sejmu „TAK! Dla Polski”?

Zobaczymy w jakiej konstelacji opozycja pójdzie do wyborów. Zależy nam na jak największej jedności w wyborach i do niej nawołujemy. Należałoby spodziewać się, że opozycja będzie miała taką większość w wyborach, że nie da się jej zmanipulować PiS-owi, czy też będzie mogła odrzucić weto pana prezydenta – powiedział prezydent Sopotu.

To będzie bardzo ciężka kadencja – stwierdził Karnowski. Według niego część samorządowców podejmie decyzję o starcie wyborach parlamentarnych z troski o przyszłość samorządu w Polsce.

– Dlatego my żeby ratować nasze małe ojczyzny, żeby było jeszcze gdzie się samorządzić, to część z nas pewnie podejmie tę decyzję, żeby pójść do parlamentu – powiedział.

„Nie chcemy wystawiać swojej listy. Chcemy, żeby lista była silna i koalicja miała większość”

– Tu jest bardzo poważna historia, nie chcemy zaprzeczać temu, co mówiliśmy i wystawiać swoją listę. Chcemy, żeby to była silna jedna lista, może dwie, ale taka żeby przyszłą pierwsza na metę i  potem żeby koalicja rządząca miała większość – powiedział popołudniowy gość Radia ZET.

„Namawiamy do jedności. Jesteśmy ludźmi sprawczymi i mam nadzieję, że tu też nam się to uda”

Beata Lubecka zapytała z kim obecnie prowadza rozmowy o kandydowaniu w wyborach parlamentarnych, jeśli chodzi o samorządy?

My namawiamy wszystkie ugrupowania opozycyjne do jedności. Gratulujemy panu W. Czarzastemu, że zjednoczył np. Lewicę, bo to oznacza, że się nic po lewej stronie nie zmarnuje. Rozmawiamy z każdym, aby opozycja miała znaczną większość. Jesteśmy ludźmi sprawczymi i mam nadzieję, że tu też nam się to uda.

„My chcemy wzmacniać opozycję, nie chcemy jej dzielić”

– W tym ruchu samorządowym przeważają jednak osoby związane z PO – zauważyła gospodyni programu.  

– Przeważają osoby bezpartyjne, potem rzeczywiście z PO i PSL, potem od Sz. Hołowni i z Lewicy. Liczymy na jakieś połączenie, aby nasz szyld też mógł się tam znajdować – odpowiedział Karnowski, dodając: – Stawiamy na wybory do senatu z tego powodu, że PiS wyciąga jak z kapelusza bezpartyjnych samorządowców, którzy są z nimi w kolacji, a to też są ludzie, którzy będą startować.

Według prezesa Ruchu Samorządowego „TAK! Dla Polski”ważna jest intensyfikacja działań ruchu i ważne to, że ruch ma już teraz, tak dobre notowania sondażowe.  – My chcemy wzmacniać opozycję, nie chcemy jej dzielić.

– W sondażach „TAK! Dla Polski” stawiano na ruch Trzaskowskiego. Nie sądzę byście o tak, sami mieli 10%.  Może trochę mniej. Rzeczywiście Rafał Trzaskowski jest superliderem tego ruchu bezsprzecznie – przyznał Jacek Karnowski, uściślając: – Miał taki dobry wynik na prezydenta RP dzięki swojej ciężkiej pracy, ale także dzięki poparciu samorządowców, gdzie gremialnie udzielali mu poparcia w każdym miejscu w Polsce.

– Kto wystartuje z tego ruchu w wyborach do sejmu? Pan wystartuje? zapytała prowadząca.

– Prezydenci, wójtowie, burmistrzowie i niektórzy radni, pewnie starostowie, może marszałkowie. My w tej chwili rozmawiamy z tymi ludźmi. To są bardzo ważne decyzje – odparł gość.
– Każdy jest związany ze swoją małą ojczyzną, ale też chce walczyć o prawo tych małych ojczyzn do samostanowienia. Każdy chce walczyć, żeby nie było kolesiostwa w tym kraju, willi plus, żeby NGO’sy dostawały środki na ważne zadania, które wykonują, żeby nauczyciele dostali podwyżki i żebyśmy w końcu mieli dobrą zielona energię.

Czy Jacek Karnowski będzie startować w wyborach do parlamentu? – To nie jest najważniejsze. Zostawmy tę decyzje jeszcze na dwa – trzy miesiące, jeszcze przecież nikt tego nie ogłasza. Najważniejsze, żeby stworzyć pakt na opozycji.

Cała rozmowa na radiozet.pl

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

Leave a Reply

Koszyk