Prof. Zajkowska: gdy się izolujemy, to nie stymulujemy odporności

Gdy się izolujemy, to nie stymulujemy odporności. Ruch na świeżym powietrzu działa dobrze na organizm – mówi o feriach zimowych w kontekście zakażeń wirusowych prof. Joanna Zajkowska z Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Prof. Zajkowska w wypowiedzi dla portalu medonet.pl zaznacza, że dzieci na feriach przebywają przede wszystkim na powietrzu, więc taki wyjazd jest dla nich korzystny. — Tym bardziej, jeśli będzie polegał na spacerach, aktywności na świeżym powietrzu. To zawsze lepiej spędzony czas niż siedzenie w domu. Korzystajmy ze świeżego powietrza, bo to też dzieciom przynosi zdrowie – tłumaczy prof. Zajkowska.

— Dużo zależy też od tego, czy jest to wyjazd grupowy, czy z rodzicami. Warto zwrócić uwagę na kwestię transportu, przemieszczania się. Jeśli jest to autobus czy pociąg, to trzeba zachować ostrożność, taką, jak do tej pory. Trzeba przestrzegać zaleceń, które stosujemy na miejscu, czyli w miejscach publicznych używamy maseczek, pamiętamy o myciu rąk i nie chodzimy w miejsca zatłoczone. Przecież te wszystkie zasady są nam dobrze znane – przypomina specjalista i zwraca uwagę na jeszcze jedną rzecz:

— Gdy się izolujemy, to nie stymulujemy odporności. Ruch na świeżym powietrzu działa dobrze na organizm. A teraz nawet w aptekach są kolejki ludzi kichających i smarkających i często zapominamy maseczki, więc ryzyko zakażenia się, nawet gdy zostaniemy w miejscu zamieszkania, może być duże. Wiemy, jak do zakażenia dochodzi, więc podchodząc do tego świadomie i rozsądnie możemy wyjeżdżać z dziećmi na ferie zimowe – mówi ekspertka.

Podanego zdania jest Lidia Stopyra, specjalistka pediatrii i chorób zakaźnych, szefowa Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w Szpitalu Żeromskiego w Krakowie.

— Ruch na świeżym powietrzu to jest to, co powinniśmy preferować. Natomiast jeśli chodzi o infekcje, jakie są obecne, to części z nich możemy zapobiegać poprzez szczepienia. To nas oczywiście przed wszystkimi wirusami nie uchroni, bo są takie, przeciw którym niestety nie mamy szczepień, ale nie jest to powód, by siedzieć w domu — tłumaczy Stopyra.

Źródło: medonet.pl