„Ja już żadnych odpowiedzi na sugestie z tamtej strony realizował nie będę. (…) Według mojej wiedzy zrealizowaliśmy wszystkie warunki, by otrzymać pieniądze z KPO” – powiedział prezydent w rozmowie, której fragment opublikował w sobotę portal wpolityce.pl.
Na pytanie, czy polskie władze powinny „zmiękczyć stanowisko”: „Nie wierzę w to, że dalsze wychodzenie naprzeciw oczekiwaniom tamtej strony przyniesie jakiekolwiek rezultaty. Uważam, że za dużo dobrej woli z polskiej strony zostało wykazane”.
„Zresztą doskonale wiemy, że jest tam grupa z Polski, która prowadzi politykę sprzeczną z podstawowymi interesami państwa polskiego, i zaciera ręce, gdy Polsce szkodzi się w Brukseli. Boleję nad tym, ale takie są fakty. Podobnie jak faktem jest, że obóz liberalno-lewicowy, którego przedstawiciele w większości zasiadają w KE, za wszelką cenę chce doprowadzić do zmiany władzy w Polsce” – dodał prezydent.
Cała rozmowa ukaże się w najbliższy poniedziałek w tygodniku „Sieci”. (PAP)
One comment
Paweł Kopeć
6 listopada, 2022 at 3:37 pm
No i git. Sumienie czyste, spokojne. Reszta w ręku Opatrzności, Losu, Najwyższego…