– Mamy pewne szacunki, mówi się o ok. 516 tys. dzieł sztuki, które po wojnie zniknęły, zostały zagrabione, skradzione, być może zniszczone. Ale to są wszystko szacunki. Najprawdopodobniej tego utraconego – często bezpowrotnie – dorobku polskiej kultury było znacznie więcej – mówi w rozmowie z i.pl o utraconych w wyniku II wojny światowej dziełach sztuki prof. Piotr Gliński, wicepremier, minister kultury i dziedzictwa narodowego.
Premier w rozmowie z Lidią Lemaniak podkreśla, że są realne szanse na otrzymanie reparacji wojennych od Niemiec. – Oczywiście, że są realne szanse. Polska dopiero teraz przedstawiła pełny raport o stratach doznanych w wyniku II wojny światowej – tyle lat po jej zakończeniu, ale przecież trudno było liczyć, że taki raport przygotują np. komuniści – mówi Gliński.
Premier zaznacza, że wystąpienie o reparacje to nasz obowiązek wobec przyszłych pokoleń Polaków, bo dlaczego nadal mamy ponosić konsekwencje tych straszliwych zbrodni i zniszczeń, których wiadomo kto dokonał i kto jest za to odpowiedzialny. – Dlaczego wciąż mamy płacić za utracone szanse Polski? – pyta Gliński.
Dziennikarka zapytała premiera o zagrabione w czasie II wojny światowej polskie dzieła sztuki.
– Mamy pewne szacunki, mówi się o ok. 516 tys. dzieł sztuki, które po wojnie zniknęły, zostały zagrabione, skradzione, być może zniszczone. Ale to są wszystko szacunki. Najprawdopodobniej tego utraconego – często bezpowrotnie – dorobku polskiej kultury było znacznie więcej. Przecież były tysiące spalonych mieszkań, domów, dworów, których właściciele posiadali nigdzie nieewidencjonowane dzieła sztuki. Ta liczba jest więc olbrzymia. To, o co pani pyta, bezpośrednio wiąże się także z raportem reparacyjnym, ponieważ są w nim wskazywane straty polskiej kultury, które, podobnie jak cały raport, były obliczone w sposób bardzo zachowawczy. To znaczy, że uwzględniają tylko to, co można było ująć w oparciu o fakty, wpisy, ewidencje, różnorakie źródła i przy zastosowaniu odpowiedniej metodologii oszacować. Natomiast olbrzymi obszar spraw pozostaje nieznany. Straty w dziedzinie kultury są w raporcie prezentowane w dwóch rozdziałach – jeden dotyczy bezpośrednio dzieł sztuki, natomiast w rozdziale strat materialnych znalazło się podsumowanie strat w obszarze nieruchomości zabytkowych i sakralnych – mówi minister kultury.
Źródło: Reparacje wojenne od Niemiec. Piotr Gliński wyjaśnia, czy mamy szansę odzyskać utracone w czasie II wojny światowej dzieła sztuki – portal i.pl.
One comment
Paweł Kopeć
19 września, 2022 at 3:33 pm
Najlepsza byłaby wymiana; tak zwyczajnie bez najazdu na Moskwę czy Petersburg to nie oddadzą… Takie mają obyczaje i charakter, wschodni. Dzicz i hołota ze wchodu. barbarzyńcy i zwierzęta jak teraz na Ukrainie i z Ukraińcami.