Salon24 ujawnia „szokującą przeszłość funkcjonariusza policji, który w latach 90. był kibolem Avii Świdnik. Marek M. był skinheadem, który afiszował się z nazistowskimi poglądami, używał faszystowskiego pozdrowienia i pozował z godłem III Rzeszy. Dzisiaj jest po drugiej stronie barykady i ściga przestępców”.
Marcina Dobski, autor artykułu, pisze, że po uzyskanych informacjach i pytaniach od Salon24.pl, Komenda Powiatowa Policji w Świdniku, w której służy M., podjęła czynności wyjaśniające w jego sprawie.
Cóż takiego zrobił Marek M., że KPP w Świdniku podjęła czynności wyjaśniające?
Salon24 twierdzi, że podczas przyjęcia do policji nie zebrano informacji, z których wynika, że M. w przeszłości był aktywnym i znanym chuliganem-skinheadem w niewielkim, 40-tysięcznym Świdniku.
Według informacji portalu Marek M. nie chodzi w mundurze, bo jest detektywem zespołu operacyjno-rozpoznawczego, pracującym w wydziale kryminalnym. Zajmuje się m.in. rozpracowywaniem środowiska tzw. pseudokibiców, co jest istotne w tej opowieści.
Dobski nie zna jeszcze finału wewnętrznego postępowania policji w sprawie Marka M., które wszczęto w KPP w Świdniku po jego interwencji. Chodzi o ujawnione przez portal zdjęcie, na którym m.in. Marek M. wykonuje rzymski salut i trzyma flagę z godłem III Rzeszy. Zostało ono wykonane w latach 90., przed wyjazdem na jeden z meczów Avii Świdnik. Salon24.pl rozmawiał z mężczyznami, którzy byli wówczas w tej grupie.
– Znam M. osobiście, bo wszyscy byliśmy kibicami Avii w tamtym okresie. Nie wszyscy byli jednak tak skrajnymi skinheadami jak M. W tamtych latach łączyły nas głównie mecze, a nie poglądy polityczne – mówi Salon24.pl informator, który był w trakcie robienia tego zdjęcia. Z obawy o swoje bezpieczeństwo, źródło zastrzegło swoją anonimowość.
Inny, były kolega M. z kibicowskich czasów: – To nie był cichy, grzeczny chłopak, tylko chuligan, skinhead. M. regularnie jeździł na wyjazdy i brał aktywny udział w kibicowskim życiu. Nie był przypadkowym człowiekiem z trybun. Miał renomę, znał go każdy – opowiada portalowi informator. – M. jeździł też na różne koncerty skinowskie, nawet dostał nożem w plecy po koncercie w Lublinie.
– Bardzo dobrze zna środowisko kibicowskie, bo sam był chuliganem, z tego co pamiętam, to jednym z lepszych chuliganów Avii Świdnik. Bardzo często czynnie uczestniczył w bójkach. Sam byłem świadkiem jak bił chłopców i zabierał im szaliki – mówi dla Salon24 osoba, która też wywodzi się z tego środowiska.
– Zresztą, przyjmowanie byłych kiboli do policji ma niezłą tradycję w Świdniku, bo przed M. kibicami zajmował się też S., który również był w przeszłości chuliganem. Starszy ode mnie, chyba rocznik 1972. Pamiętam, że było jego zdjęcie w „Kurierze Lubelskim”, jak przeskakuje ogrodzenie na meczu z Motorem w Lublinie. Gdzieś na początku lat 90. – mówi jeden z kibiców ze Świdnika.
Salon24 twierdzi, że z ujawnionych zdjęć wynika, iż M. nie krył się w przeszłości ze swoimi skrajnymi poglądami politycznymi. W polskim prawie publiczne propagowanie faszyzmu i nawoływanie do nienawiści jest zabronione. Dotyczy tego art. 256 par. 1 kodeksu karnego.
– W nawiązaniu do pana wiadomości informuję, że funkcjonariusz M. pełni służbę w Komendzie Powiatowej Policji w Świdniku. W związku z zawartymi w mailu informacjami na jego temat podjęte zostały działania w celu ich zweryfikowania – informowała Salon24.pl st. asp. Elwira Domaradzka z Komendy Powiatowej Policji w Świdniku zapytana o losy Marka M.
Cały artykuł można przeczytać tutaj.
Źródło: Salon24
Zdjęcia: Materiały redakcyjne Salon24
One comment
Paweł Kopeć
5 września, 2022 at 11:15 am
Ok, a teraz kolej na tych z UB, SB, PZPR, ZSL, ZSMP, ZNP, UD, UW, KLD, UP, SD, KOR etc.
Będzie tak?! Można przecie! Już od 30 wiosen!
A to nie byli byle kto!
Same szychy! I chojraki!
Na miarę swoich czasów.