Mazowieckie: 41 osób usłyszało zarzuty za produkcję i handel narkotykami

Funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego Policji na polecenie mazowieckiego wydziału Prokuratury Krajowej zatrzymali kolejne 17 osób, a 9 podejrzanych doprowadzono z aresztów i zakładów karnych w śledztwie dot. grupy zajmującej się handlem narkotykami. Łącznie w tej sprawie zarzuty usłyszało już 41 osób.

Prokurator Karol Borchólski z Działu Prasowego Prokuratury Krajowej przekazał PAP, że śledztwo w tej sprawie nadzorowane jest przez Mazowiecki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Warszawie. „Dotyczy ono zorganizowanej grupy przestępczej działającej w okresie 2012 i 2013 roku w Piastowie oraz innych miejscowościach w woj. mazowieckim” – tłumaczył prokurator.

„Członkowie grupy zajmowali się wytwarzaniem oraz wprowadzaniem do obrotu znacznych ilości substancji psychotropowych w postaci siarczanu amfetaminy oraz dokonywali obrotu znacznymi ilościami środków odurzających i substancji psychotropowych” – wskazał.

Podkreślił, że do sprawy funkcjonariusze z kieleckiego Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali 17 osób, a 9 podejrzanych doprowadzono na czynności z aresztów śledczych i zakładów karnych. „Prokurator przedstawił zatrzymanym zarzuty udziału w zorganizowanej grupy przestępczej, produkcji nie mniej niż 200 litrów zasadowej amfetaminy, udziału w obrocie znacznych ilości substancji psychotropowych i środków odurzających oraz nielegalnego handlu bronią i amunicją” – podał.

„Prokurator skierował do Sądu Rejonowego dla m.st. Warszawy wnioski o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec 21 podejrzanych. Sąd uwzględnił 16 wniosków prokuratora i zastosował tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Wobec pozostałych 5 podejrzanych prokurator skierował zażalenia na decyzję sądu o nieuwzględnieniu wniosku prokuratora. Następnie Sąd Okręgowy w Warszawie uwzględnił wszystkie zażalenia prokuratora i zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania wobec pozostałych podejrzanych” – dodał prokurator Karol Borchólski.

Za zarzucane czyny może im grozić do 15 lat więzienia. (PAP)

autor: Bartłomiej Figaj

Udostępnij:

Karol Kwiatkowski

Wiceprezes Zarządu Fundacji "Będziem Polakami" - wydawcy Naszej Polski. Dziennikarz, działacz społeczny i polityczny.

One comment

Leave a Reply

Koszyk