Przewodniczący PO Donald Tusk był w sobotę gościem „Newsweek Polska”. Rozmowa była transmitowana w mediach społecznościowych. Był pytany m.in. o sobotni wpis na Twitterze.
„Jeśli podważasz jedność Europy i promujesz nacjonalizm, jesteś sojusznikiem Putina. Jeśli atakujesz praworządność, wolność mediów i prawa człowieka w swoim kraju, jesteś Putinem” – napisał na Twitterze Tusk.
Szefa PO dopytywano, kogo miał na myśli. Tusk odpowiedział, że pisał o tych wszystkich, którzy i w Europie, i w Polsce „podważają jedność Europy, rozwalają UE, kwestionują jedność transatlantycką i którzy realizują idee Putina – te państwowe idee, a więc likwidacja de facto praw człowieka, praw obywatelskich wolnych mediów”. „I tak, widzimy jak wielu polityków ma taką skłonność i w jak wielu miejscach także w Europie poruszamy się po pewnej krawędzi” – mówił.
„Są politycy, którzy nie tylko są zafascynowani pewną ideologią Putina, ale nie skrywają też swojej politycznej sympatii do Putina, patrz (premier Węgier) Viktor Orban. To jest przykre dla nas wszystkich, że nasz +bratanek+ Węgier w zasadzie tak jednoznacznie ustawia się po stronie Putina” – dodał Tusk.
Stwierdził, że „zależność Orbana od Putina jest wielopiętrowa i wielowymiarowa”. „I to jest efekt wyrafinowanej polityki rosyjskiej, kupowania sympatii, przyjaźni, współpracy w wielu miejscach w Europie: na Bałkanach, na Węgrzech” – mówił Tusk, dodając, że „na szczęście w Polsce to nie jest takie łatwe”. (PAP)