24 listopada ubiegłego roku rzeczniczka Porozumienia Magdalena Sroka poinformowała, że „od kilku dni Jarosław Gowin, w związku z rekomendacjami lekarzy, przebywa w szpitalu”. Podkreśliła, że nie jest upoważniona do przekazywania informacji o stanie zdrowia lidera ugrupowania. 12 stycznia z kolei rzecznik koła parlamentarnego Porozumienia Jan Strzeżek powiedział PAP, że Gowin czuje się lepiej i powróci do polityki. „Był w szpitalu, musi odpocząć, dajmy mu trochę czasu” – dodał Strzeżek.
We wtorek Gowin opublikował na swoim profilu na Facebooku wpis, w którym poinformował, że wraca do polityki: „Miałem depresję, będącą efektem wielu miesięcy bezsenności. Z kolei brak snu był skutkiem ubocznym przechorowania koronawirusa. Na to nałożyło się przepracowanie i brutalny atak PiS. Pokonałem chorobę. Wracam do polityki. Czuję się silniejszy niż kiedykolwiek” – napisał.
„To był czas brutalnych i brudnych zagrywek. Wielu ciosów wymierzonych we mnie i moich ludzi. Cel Kaczyńskiego był prosty: rozmontować mi partię i zbudować w Sejmie większość beze mnie. A że nie udało się tego zrobić zwykłymi metodami, sięgnęli po przekupstwo, po haki, naciski, po zastraszanie i groźby zwolnienia z pracy. Dotknęło to ludzi, którzy przyzwoicie postąpili w chwilach próby. Nie zgodzili się przedłożyć własnego interesu nad wartości” – czytamy we wpisie polityka.
W drugim wpisie Gowin odniósł się do wydarzeń z początku ubiegłego roku, gdy europoseł Adam Bielan, powołując się na kwestie statutowe, zakwestionował przywództwo Gowina nad Porozumieniem.
„Kiedy w lutym ubiegłego roku Adam Bielan podjął próbę pozbawienia mnie funkcji prezesa Porozumienia, poszedłem do Kaczyńskiego i usłyszałem: +Chyba nie sądziłeś, że puszczę ci płazem to, co zrobiłeś rok temu+. Chodziło oczywiście o wybory kopertowe. To był początek akcji niszczenia naszego środowiska. Kaczyński nie był w stanie znieść, że ktoś wyznaczył granice jego władzy. Wyprowadzało go z równowagi, gdy Porozumienie przeciwstawiało się jego polityce” – ocenił Gowin.(PAP)
autor: Mikołaj Małecki
One comment
Hofer
25 stycznia, 2022 at 9:53 pm
Silniejszy niż kiedykolwiek ? tylko jak się noga znowu podwinie, to kolejna próba samobójcza może już się udać.