Czytelnicy powiadomili nas o kolejnej sieci, która zdecydowała się sprawdzać certyfikaty covidowe klientów, którzy chcą wejść do sklepu. Zaszczepione osoby są wpuszczane z pierwszeństwem – donosi portal Spotted Lublin.
Kilka dni temu portal został zaalarmowany przez zaniepokojonych mieszkańców, że sklep Action przy ul. Orkana w Lublinie zaczął sprawdzać certyfikaty covidowe. Niezaszczepieni klienci otrzymują paski i stoją w kolejce, gdy w sklepie jest już osiągnięty limit klientów.
Tym razem portal Spotted Lublin został powiadomiony o kolejnej sieci sklepów, która również zdecydowała się na weryfikowanie certyfikatów covidowych lub negatywnych wyników testu na COVID-19. Tą siecią jest Flying Tiger Copenhagen. W tym konkretnym przypadku chodzi o sklep mieszczący się w centrum handlowym Lublin Plaza.
„Zgodnie z regulacjami obostrzeń wprowadzonymi 15 grudnia, osoby zaszczepione przeciwko COVID-19 oraz o statusie równoważnym nie wliczają się do obowiązujących limitów. Okazanie dokumentu potwierdzającego jedną z tych rzeczy jest całkowicie dobrowolne i zezwala na wejście do sklepu niezależnie od liczby przebywających w nim osób” – wyjaśnia swoją decyzję sieć Flying Tiger Copenhagen.
Portal przypomina, że od 15 grudnia zaostrzony został limit w kawiarniach i restauracjach — przebywać może w nich tylko 30 proc. klientów. Do limitu tego nie wlicza się osób zaszczepionych przeciwko COVID-19 pod warunkiem okazania przez te osoby unijnego certyfikatu COVID lub zaświadczenia o szczepieniu, negatywnym teście czy byciu ozdrowieńcem.
Osoby posiadające jeden z powyższych dokumentów są wpuszczane do sklepów i innych lokali z pierwszeństwem wejścia. Osoby niezaszczepione muszą poczekać w kolejce, aż zmieszczą się w limicie.
Źródło: Spotted Lublin.