Turcja twierdzi, że nie jest stroną kryzysu na granicy polsko-białoruskiej

Nasza Polska11 listopada, 20213 min

Odrzucamy próby przedstawiania Turcji, która nie jest stroną w tej sprawie, jako części problemu – przekazało w czwartek tureckie MSZ w komunikacie na temat sytuacji na granicy polsko-białoruskiej. Dodano, że Turcja w pełni wspiera swoich sojuszników – Polskę, Litwę i Łotwę.

W komunikacie zaznaczono jednak, że – według tureckiego MSZ – przy okazji kryzysu migracyjnego na wschodniej granicy Unii Europejskiej celowo atakuje się linie lotnicze Turkish Airlines.

Turcja była już wcześniej oskarżana o umożliwianie napływu migrantów na Białoruś. Wielu z nich miało dotrzeć do Mińska liniami Turkish Airlines.

W Brukseli i unijnych stolicach rośnie świadomość, że aby powstrzymać eskalację kryzysu na granicy, trzeba ograniczyć napływ migrantów na Białoruś drogą lotniczą. W tej sprawie prowadzone są zakulisowe rozmowy z krajami pozaunijnymi, których linie lotnicze latają do tego kraju.

Komisja Europejska podała w czwartek, że Unia Europejska będzie dążyć do umieszczenia na „czarnej liście” linii lotniczych, przewożących na Białoruś migrantów, którzy później próbują przekroczyć granicę UE.

Linie lotnicze Turkish Airlines jeszcze w czwartek ogłoszą wprowadzenie zakazu sprzedaży biletów dla obywateli państw, z których pochodzą migranci, m.in. Iraku i Syrii, na loty do Białorusi – przekazało PAP źródło dyplomatyczne w Brukseli.

Turecka dyplomacja przypomniała, że dobrze rozumie wyzwania związane z nieuregulowaną migracją, na które teraz narażona jest Polska, Litwa i Łotwa, ponieważ Turcja przez ostatnie 10 lat przyjęła najwięcej uchodźców na świecie.

„Turcja przy każdej okazji podkreśla, jak ważne jest podjęcie niezbędnych kroków w walce z nielegalną migracją i handlem ludźmi i wzywa społeczność międzynarodową do odpowiedzialności i rozsądku w tej sprawie” – podkreślono w komunikacie. (PAP)

Udostępnij:

Nasza Polska

Leave a Reply

Koszyk