Rzecznik MZ: ostatnią osobą w państwie, która powinna zlecać testy, jest minister zdrowia

Nasza Polska7 października, 20216 min

Trzeba być przygotowanym, że w czwartek będzie zaraportowanych ponad 2 tys. zakażeń COVID-19 – powiedział w Radiu Plus rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz. Wynik będzie o ponad 60 proc. większy niż jeszcze tydzień temu – zaznaczył.

Rzecznik, pytany w czwartek o decyzje rządu w sprawie ewentualnych obostrzeń epidemicznych w kraju, odpowiedział, że na razie jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o wprowadzaniu jakichkolwiek restrykcji.

„Nie podajemy planu, bo na razie nikt go nie zamierza wdrażać. Jest kilka scenariuszy na różny rozwój epidemii. Idziemy torem, którym zakładaliśmy, że będziemy szli, czyli zmierzamy do 5 tys. zakażeń na koniec października” – powiedział. „Decydujące jest obłożenie łóżek szpitalnych” – dodał.

W kwestii szczepień Andrusiewicz powiedział, że jest duży problem z tym, że polscy pacjenci nie chcą się badać ani robić testów na COVID-19. „Jak mówią lekarze, ludzie się nie testują ze strachu przed chorobą” – podkreślił.

Wyjaśnił jednak, że „ostatnią osobą w państwie, która powinna zlecać testy, jest minister zdrowia. O tym, czy test jest wykonywany, decyduje lekarz i obywatel, który źle się czuje”.

„Jeżeli popatrzymy na świat, na Europę, to widzimy, że w zaszczepionych społeczeństwach chorują również ludzie zaszczepieni. Jeżeli wyszczepimy 100 proc. społeczeństwa, to również będą chorowali ludzie zaszczepieni” – powiedział rzecznik.

„To, kto obecnie trafia do szpitala i kto niestety czasem doświadcza zgonu, to są ludzie, którzy są dotknięci wielochorobowością. COVID-19 jest tylko jedną z przyczyn do tego złego stanu zdrowia” – dodał.

„Jeżeli porównamy obecny stan do tego, co się działo jeszcze rok temu w podobnych terminach, to wówczas mieliśmy zajęte 4 tys. łóżek, teraz mamy 2100. Więc na pewno nie poruszamy tą samą drogą co jeszcze rok temu” – poinformował.

Andrusiewicz podkreślił, żeby zwracać uwagę na to, że „osoba niezaszczepiona, która umiera na SARS-CoV-2, to nie jest ta sama osoba, która umiera na SARS-CoV-2, będąc zaszczepioną. To są osoby dotknięte bardzo poważnymi schorzeniami”.

Od 27 grudnia ub.r., gdy rozpoczęły się w Polsce szczepienia przeciw COVID-19, podano 37 708 589 dawek. W pełni zaszczepione, czyli dwiema dawkami preparatów od firm Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca lub jednodawkową szczepionką Johnson & Johnson, są w Polsce 19 550 834 osoby.

Łącznie do Polski dostarczono 67 462 960 dawek, z czego do punktów trafiło 40 677 010 z nich. Zutylizowano 503 673 dawki.

Andrusiewicz, pytany w Radiu Plus o czwartkowe spotkanie kierownictwa resortu zdrowia i Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog”, powiedział, że Ministerstwo Zdrowia jest gotowe do podpisania porozumienia.

„Czy to porozumienie zostanie dzisiaj podpisane, to zależy nie tylko od nas, ale też od komitetu” – zaznaczył.

Ogólnopolski Komitet Protestacyjno-Strajkowy Pracowników Ochrony Zdrowia ma osiem postulatów. Obejmują one m.in. podwyżki i realny wzrost wyceny świadczeń, wprowadzenie urlopów zdrowotnych po 15 latach pracy zawodowej, a także uchwalenie ustaw o medycynie laboratoryjnej i zawodzie ratownika medycznego.

11 września po manifestacji pracowników ochrony zdrowia w Warszawie w pobliżu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów powstało białe miasteczko 2.0, nawiązujące do białego miasteczka pielęgniarek z 2007 r. Po przerwie spowodowanej zajściem podczas konferencji – samookaleczeniem się starszego mężczyzny, który zmarł – miasteczko wróciło do pierwotnej formy protestu, odbywają się w nim m.in. tematyczne panele i wykłady.

Spotkania kierownictwa resortu zdrowia i Komitetu Protestacyjno-Strajkowego Pracowników Ochrony Zdrowia odbyły się 21, 23, 28, 30 września i 5 października w Centrum Partnerstwa Społecznego „Dialog” w Warszawie. Następne spotkanie odbędzie się 7 października. (PAP)

Autorka: Katarzyna Herbut

Udostępnij:

Nasza Polska

Leave a Reply

Koszyk