To nieprawda, że samorządy tracą w czasie rządów PiS – przekonywał w środę rzecznik rządu Piotr Müller, polemizując ze stanowiskiem prezydentów części miast, którzy krytykują założenia Polskiego Ładu. Zdaniem Müllera dochody Warszawy od 2016 do 2019 r. wzrosły o 50 proc.
Rzecznik rządu zapowiedział ponadto, że projekt ustawy wprowadzający korekty w finansach samorządów jest już na końcowym etapie i zostanie przedstawiony jeszcze w tym miesiącu.
Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski oraz kilku innych prezydentów miast skrytykowało w środę założenia Polskiego Ładu. Przestrzegali, że na zaproponowanych w nim rozwiązaniach podatkowych same tylko miasta stracą ok. 145 mld zł. Według szacunków Trzaskowskiego Warszawa może stracić na Polskim Ładzie 1,7 mld złotych.
Do zarzutów samorządowców odniósł się w środę na konferencji prasowej rzecznik rządu Piotr Müller. Podkreślał, że „znacząco zwiększyła się dynamika wzrostu przychodów dla samorządów” w czasach rządów PiS. Dodawał, że w latach 2011-2015 wzrost przychodów z tytułu podatku CIT w samorządach wyniósł 3 punkty proc., a od 2015 r. był to wzrost o 60 proc., tj. o ponad 4 mld zł.
„W czasach rządów PiS do samorządu terytorialnego trafia zdecydowanie więcej środków nie tylko w liczbach bezwzględnych, ale także procentowo” – mówił Müller. Ponadto wskazywał na wprowadzenie przez rząd dodatkowych funduszy, w tym Funduszu Inwestycji Lokalnych, z których środki mają trafiać do samorządów.
Zdaniem rzecznika rządu samorządowcy traktują Polski Ład „wybiórczo”. „Jakoś dzisiaj nie było powiedziane, że chociażby tylko w tym roku ponad 20 mld złotych trafi dodatkowo do samorządu terytorialnego na inwestycje, które są niezbędne, a w najbliższych kilku latach będzie to blisko 100 mld złotych, które dodatkowo trafią z Rządowego Funduszu Polski Ład” – wskazał rzecznik rządu.
Jak dodał, oprócz tego funduszu mają zostać przygotowane także projekty ustaw, dzięki którym np. wydatki bieżące i inwestycje samorządów można będzie kształtować w sposób elastyczny. Müller przypomniał, że rząd planuje wprowadzić także subwencję inwestycyjną dla samorządów. „Te rozwiązania niedługo dodatkowo do tego przedstawimy, więc to już będzie taki pakiet, który pomaga samorządom i wyrównuje ich szanse, bo problemem w polskim samorządzie było to, że często te mniejsze samorządy – gminne czy mniejszych i średnich miast – miały problemy z ważnymi inwestycjami. To się właśnie zmienia dzięki tej polityce, którą proponujemy w ramach Polskiego Ładu” – przekonywał rzecznik rządu.
Müller mówił ponadto, iż tego, że czasie rządów PiS znacząco wzrosły dochody samorządów, można dowieść na przykładzie konkretnych miast. Jak mówił, jeśli porównać dochody Warszawy z podatków PIT i CIT z lat 2016 i 2019, to nastąpił wzrost o ponad 2,4 mld złotych, czyli o 50 proc. W przypadku Poznania – według rzecznika rządu – był to wzrost o 45 proc., a Gdańska – o 52 proc.
„W związku z tym twierdzenie, że samorządy tracą na rządzie PiS, jest po prostu nieprawdziwe. W czasach rządów PiS samorząd terytorialny nigdy nie zyskał tak wiele środków finansowych w stosunku do lat poprzednich właśnie ze względu na dobrą, rozsądną politykę gospodarczą PiS, która przynosi również efekty właśnie w postaci zwiększenia dochodów samorządu terytorialnego” – przekonywał Müller.
Mówiąc o zapowiadanych zmianach podatkowych w Polsce stwierdził, że dzięki temu w portfelach Polaków zostanie 14 mld zł. „Na tym zyskują Polacy. Gdy obniżamy podatki siłą rzeczy, zarówno rząd jak i samorząd, muszą nieco ograniczyć swoje przychody po to, aby w portfelach Polaków było więcej środków” – powiedział rzecznik rządu.
Zapowiedział, że projekt ustawy wprowadzający korekty w finansach samorządów jest już na końcowym etapie i zostanie przedstawiony jeszcze w tym miesiącu. „Przygotowujemy ustawę, która ma zmodyfikować zasady finansowania samorządu terytorialnego w taki sposób, aby były bardziej elastyczne, jeśli chodzi o wydatki bieżące oraz wydatki inwestycyjne, oraz – oprócz tego – subwencje inwestycyjne i korektę w zakresie liczenia subwencji dla samorządów, aby wyrównać pewnego rodzaju różnice w tym zakresie” – powiedział Müller.(PAP)
autorka: Wiktoria Nicałek