Mamy do czynienia z falą ujawnień osób, które były ofiarą pedofilii w Kościele. Być może jest jeszcze wiele przypadków nieujawnionych – powiedział w poniedziałek ks. Adam Żak podczas prezentacji danych statystycznych dot. wykorzystywania seksualnego małoletnich w Kościele.
Dodał, że od połowy 2018 roku do końca 2020 roku z miesiąca na miesiąc były zgłaszane przypadki pedofilii.
„To znaczy, że to ciągła fala i widać, że jest to tendencja raczej utrzymująca się na dość wysokich cyfrach” – powiedział.
Zdaniem duchownego, ta kwerenda, bardziej niż poprzednia pokazuje, że należy położyć nacisk na to, by zapobiegać wykorzystywaniu seksualnemu w Kościele. „Konieczne jest w pewnym sensie stopniowe przesuwanie akcentów z reagowania na prewencję” – powiedział ks. Żak.
Zaznaczył, że trwa współpraca ze środowiskami katolickimi, które mają kontakt z rodzinami, by zapewnić w nich specjalistyczną pomoc. „Ta iskra troski przeskakuje na duszpasterstwo rodzin” – powiedział.
Ks. Żak zwrócił uwagę na to, że „istnieje dość wyraźna równowaga pomiędzy liczbą skrzywdzonych dziewcząt i chłopców”.
„Jest to trochę zmiana trendu, który obserwowaliśmy przy prezentacji wyników poprzedniej kwerendy, gdzie widać było, że była nadwyżka chłopców. To nam przypomina, by nie redukować tej problematyki tylko do problemu, powiedzmy, homoseksualnego. To jest istotne, by w tej debacie, która się w Polsce również odbywa na tematy związane ze środowiskami LGBT, nie mieszać tych pól w sposób taki, że mamy stygmatyzację tylko niektórych środowisk, czy niektórych typów sprawców, a nie innych” – zaznaczył.
W poniedziałek opublikowano wyniki kwerendy dotyczącej wykorzystywania seksualnego osób małoletnich przez niektórych inkardynowanych do diecezji polskich duchownych oraz niektórych profesów wieczystych męskich zgromadzeń zakonnych i stowarzyszeń życia apostolskiego w Polsce. Raport obejmuje zgłoszenia z okresu od 1 lipca 2018 r. do 31 grudnia 2020 r. dotyczące lat 1958-2020.
W dokumencie Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego podał, że od 1 lipca 2018 r. do 31 grudnia 2020 r. wpłynęło do diecezji oraz zakonów męskich 368 zgłoszeń dotyczących wykorzystywania seksualnego osób małoletnich, z czego 300 w diecezjach oraz 68 w zakonach. Spośród tych zgłoszeń 10 proc. (38) uznano za niewiarygodne i odrzucono, 51 proc. (186) zgłoszeń jest w trakcie badania, a pozostałe 39 proc. (144) zarzutów uznano za potwierdzone lub uwiarygodnione na etapie wstępnym lub przez Kongregację Nauki Wiary.
Blisko połowa osób pokrzywdzonych, których dotyczyły zgłoszenia, miało poniżej 15. roku życia (47 proc.). W obydwu grupach wiekowych udział chłopców i dziewcząt był taki sam (po 50 proc.). 21 zgłoszeń (5,7 proc.) nie zawiera informacji na temat wieku: 8 dotyczących wykorzystywania dziewcząt, 13 – chłopców.(PAP)
autorka: Klaudia Torchała