„Jedno jest jednak pewne: szczepienie z pewnością nie zapobiega zakażeniu” – czytamy w „Le Figaro”.
Według najnowszych danych izraelskiego resortu zdrowia w ciągu ostatniego miesiąca potwierdzono 891 zakażeń koronawirusem, z czego ok. 27 proc. to osoby zaszczepione przeciwko Covid-19. Według analizy dziennika „Le Figaro” nie świadczy to o fiasku szczepień, a o braku odporności zbiorowej.
„Podsumowując, szczepienia w Izraelu wcale nie są niepowodzeniem, mimo że 40 proc. nowych infekcji dotyczy osób zaszczepionych. Nie osiągnięto zbiorowej odporności, więc nic dziwnego, że ochrona przed przenoszeniem się wirusa nie jest pełna, zwłaszcza w obliczu bardziej zaraźliwego wariantu Delta” – pisze „Le Figaro”.
Spośród wszystkich infekcji stwierdzonych w ciągu miesiąca w Izraelu 55 proc. wykryto u osób powyżej 16. roku życia. Połowa z nich była w pełni zaszczepiona, a połowa nieszczepiona lub zaszczepiona jedną dawką szczepionki – poinformowała w środę wieczorem szefowa departamentu zdrowia publicznego w tym resorcie Szaron Alroj-Prajs.
Oznacza to, że wśród zakażonych było około 245 zaszczepionych, czyli 27,5 proc. „Ok. 40 proc. nowych infekcji to osoby zaszczepione” – podkreślił w poniedziałek były dyrektor generalny ministerstwa zdrowia, prof. Gabi Barabasz, w wywiadzie dla radia 103fm.
Umowa przedwstępna kupna działki ROD — o czym warto pamiętać?