Tutaj bije serce uśmiechniętej Polski otwartej Polski – powiedział w sobotę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, który spotkał się z uczestnikami Parady Równości przed Pałacem Kultury I Nauki.
„To miejsce, w którym się wszyscy uśmiechają, zero agresji. Tutaj bije serce uśmiechniętej otwartej Polski” – powiedział Trzaskowski.
Zapytany przez dziennikarzy o realizację postulatów z tzw. karty LGBT, którą podpisał w 2019 r, odpowiedział: „Realizujemy, co obiecaliśmy”. Podkreślił, że niebawem powstanie hostel dla osób LGBT wyrzuconych z domu.
Trzaskowski robił sobie selfi z uczestnikami parady. Zebrani na Placu Defilad uczestnicy parady mieli w rękach tęczowe flagi, a także z symbolami Unii Europejskiej.
„Po dwóch latach (wówczas odbyła się ostatnia parada – PAP), w których byliśmy ranieni, jako społeczność LGBT Warszawy, wychodzimy wzmocnieni, jesteśmy zjednoczeni” – powiedział rzecznik Fundacji Wolontariat Równości Rafał Wojtczak podczas konferencji prasowej poprzedzającej to wydarzenie.
„Jesteśmy całym sercem, z tymi, którzy odeszli w minionym roku, którzy nie mogą pójść z nami” – dodała Paulina Piechna-Więckiewicz z zarządu Fundacji Wolontariat Równości. Wyraziła nadzieję, że parada „będzie bezpieczna i radosna”.
Tegoroczna Parada Równości rozpoczęła się ok. godz. 15 pod Pałacem Kultury i Nauki. Według planów przejdzie spod PKiN ul. Marszałkowską, Waryńskiego i Batorego na Pole Mokotowskie.
Według zapowiedzi organizatorów po marszu odbędzie after party.
„Ze względu na sytuację epidemiologiczną prosimy o noszenie maseczek i w miarę możliwości utrzymywaniu bezpiecznego odstępu. Jeśli nie czujesz się dobrze, kaszlesz lub masz gorączkę, prosimy zostań w domu” – napisali na swoim profilu na Facebooku organizatorzy wydarzenia. Niestety, większość zgromadzonych zbagatelizowała ten apel i zrezygnowała z obowiązku zasłaniania nosa i ust.
Podkomisarz Rafał Retmaniak z Komendy Stołecznej Policji w rozmowie z PAP poinformował, że wydarzenie będą zabezpieczać stołeczni policjanci. „Jesteśmy od tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo zarówno osób biorących udział w tym wydarzeniu jak i mieszkańców i inne postronne osoby” – podkreślił.
Zaznaczył też, że w czasie przemarszu należy liczyć się z utrudnieniami w ruchu w centrum Warszawy. „Prosimy kierowców o wykonywanie poleceń policjantów” – zaapelował policjant. (PAP)