„Bez względu na to czy wolą pomidorową czy rosół, kibicują skoczkom czy piłkarzom, ani nawet, jakie mają polityczne preferencje, Polacy chcą mieć wpływ na funkcjonowanie państwa” – mówi Rafał Górski, prezes Instytutu Spraw Obywatelskich.
Prawo daje im taką możliwość w postaci Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej, która wymaga uproszczenia procedury i dostosowania jej do okoliczności pandemii. Stąd przygotowany przez Instytut projekt zmian do ustawy o OIU i rozpoczynająca się właśnie akcja „Jakim jesteś Polakiem?” w ramach kampanii Obywatele Decydują.
W akcję zaangażowały się też znane osoby ze świata kultury. Odpowiedzi na pytania quizu udzielili, między innymi Marzena Rogalska, Rafał Maślak i Agnieszka Kaczorowska. Wyniki zaprezentowali w swoich mediach społecznościowych, gdzie zachęcają też do zainteresowania się projektem zmian w ustawie o obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej, dzięki której Polacy mogą mieć realny wpływ na funkcjonowanie państwa.
Obywatelska Inicjatywa Ustawodawcza (OIU) funkcjonuje w Polsce od ponad 20 lat. Dzięki niej, a konkretnie dzięki społecznym komitetom z niej korzystającym, można dziś kupować odzież używaną, lasy państwowe i wody podziemne są chronione przed prywatyzacją, a system alimentacyjny działa sprawniej.
„To przydatne narzędzie i – jak wynika z naszych badań – świadomość jego istnienia jest wśród Polaków coraz bardziej powszechna. Blisko połowa ankietowanych słyszała o Obywatelskiej Inicjatywie Ustawodawczej. A aż 85% uznało, że należy ułatwić obywatelom korzystanie z niej – mówi Maria Jaraszek, koordynatorka kampanii Obywatele Decydują. – Ale każde nawet najlepsze rozwiązanie wymaga z czasem aktualizacji. Szczególnie teraz, gdy w pandemii zbieranie fizycznych podpisów jest znacznie utrudnione. Dlatego przygotowaliśmy projekt zmian w ustawie o OIU. Chcemy, by skorzystanie z niej było prostsze, bardziej dostępne i gwarantowało, że nasz głos, głos obywateli będzie naprawdę słyszalny” – wyjaśnia.
Eksperci Instytutu Spraw Obywatelskich we współpracy z Uniwersytetem Łódzkim i Gdańskim przygotowali projekt zmian do ustawy o obywatelskiej inicjatywie ustawodawczej. Chodzi przede wszystkim o możliwość zbierania podpisów przez internet czy zniesienie obowiązku podawania adresu zamieszkania. Projekt zakłada też zakaz odrzucenia inicjatywy w pierwszym czytaniu i określenie terminów procedowania przez parlament. Chodzi o to, by obywatelskie projekty miały większe szanse na realizację.
„Obywatelska Inicjatywa Ustawodawcza, w opinii wielu Polaków po prostu wymaga unowocześnienia – podkreśla Rafał Górski. – Potwierdzają to badania, które przeprowadziliśmy jako Instytut Spraw Obywatelskich” – dodaje Górski. Możliwość podpisywania się pod obywatelskimi projektami przez internet popiera aż 70% Polek i Polaków.
Instytut liczy na poparcie swojej inicjatywy przez Polaków. Na stronie https://jakimjestespolakiem.info znaleźć można informacje o akcji, projekt zmian ustawy, treść petycji do podpisania, a także wzór listu do wybranego przez siebie parlamentarzysty.
Założony w 2004 r. Instytut Spraw Obywatelskich, jest organizacją społeczną niezależną od partii politycznych i korporacji. Instytut tworzą społecznicy z wieloletnim doświadczeniem w realizacji kampanii społecznych. Celem działań jest dobro wspólne m.in. bezpieczna żywność, czyste powietrze, prawa pracownicze, zrównoważony transport. Instytut łączy działania eksperckie, z mobilizacją obywatelską i działalnością strażniczą (watchdog).
Od 2012 r. prowadzi kampanię Obywatele Decydują, którą chce ułatwić Polkom i Polakom korzystanie z Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej.
Projekt został współfinansowany przez Narodowe Centrum Badań i Rozwoju w ramach programu GOSPOSTRATEG i zrealizowany we współpracy z Uniwersytetem Gdańskim oraz Uniwersytetem Łódzkim.
Źródło: Instytut Spraw Obywatelskich
One comment
Uniwersytety w 'polsce' są żydowskie, ta "inicjatywa" też.
22 kwietnia, 2021 at 3:58 pm
Jest to inna postać Komitetu Obrony Robotników z 1976 roku, całkowicie żydowska, i inna postać SOLIDARNOŚCI, która także stała się żydowska, vide Geremek, Michnik i cała reszta tych parchów, Kałczyńskiego* nie wyłączając!