Postępujemy zgodnie z rekomendacjami Europejskiej Agencji Leków. Nie ma na tę chwilę decyzji o wstrzymaniu w Polsce szczepień preparatem od firmy AstraZeneca – powiedział PAP w poniedziałek rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.
Rzecznik odniósł się w ten sposób do doniesień o zawieszaniu szczepień w niektórych krajach.
W poniedziałek szczepienia z użyciem preparatu od AstraZeneca wstrzymały m.in. Holandia, Niemcy, Włochy i Francja. Wcześniej zrobiły to m.in. Norwegia, Dania, a poza Europą także Tajlandia. Większość państw zdecydowało się kontynuować stosowanie szczepionki.
„Na ponad pół mln osób zaszczepionych szczepionką od AstraZeneca jest jedynie 0,36 proc. NOP-ów (niepożądanych odczynów poszczepiennych – PAP). Nie mamy żadnego przypadku zgonu” – podkreślił rzecznik MZ.
„Specjaliści z Głównego Inspektoratu Sanitarnego, Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny oraz Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych na bieżąco analizują sytuację” – zapewnił Andrusiewicz.
Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) podkreśliła w poniedziałek, że jak dotąd nie ma żadnych dowodów wskazujących, że przypadki zakrzepów krwi u szczepionych przeciwko Covid-19 miały związek ze szczepionką. W oświadczeniu przysłanym agencji Reuters, odnoszącym się do doniesień o kilkudziesięciu przypadkach problemów z krzepliwością krwi wśród milionów zaszczepionych preparatem AstraZeneca, WHO zachęciła do kontynuacji szczepień. (PAP)
Autor: Katarzyna Lechowicz-Dyl
One comment
( ˇ෴ˇ )
15 marca, 2021 at 7:25 pm
„będą realizowane” bo 'polak’ jak świnia, zje wszystko i wytrzyma wszystko, a jeśli zdechnie to ścierwo się przyorze i już. Byle miał 500 + miseczka + maseczka + myceczka i będzie szczęśliwy jak kundel , któremu rzucono flaki po salcesonie!